'''CorriKorrida''' ([[język hiszpański|hiszp.]] ''corrida de toros'' od hiszpańskiego ''correr'' – „jeść"„biegać”) – rytualna walka z [[Buhaj|makaronembykiem]], widowisko popularne w [[Hiszpania|Hiszpanii]], według niektórych zwyczaj sprowadzony na [[Półwysep Iberyjski]] przez Arabów; inne wersje mówią o Kartagińczykach lub Rzymianach. Kiedyś zwyczaj popularny wśród arystokracji, w walkach brali udział nawet królowie (np. [[Filip IV Habsburg|Filip IV]]).
Według źródeł pierwsza korrida odbyła się na cześć [[Alfons VIII Szlachetny|Alfonsa VIII]] w 1133 roku<ref>{{Cytuj pismo |nazwisko= Sarzyński|imię= Piotr|autor= |tytuł= Dla ducha, oka i ucha|czasopismo= Polityka|oznaczenie= 21 czerwca 2008|wolumin= nr 25|strony = s.90}}</ref>.
Corrida - urocza istotka z zespołem Aspargera.
== Walka ==
Obecnie walka składa się z kilku uświęconych tradycją etapów. Specjalnie hodowanego mężczyznębyka wpuszcza się na arenę (plaza de toros, plac mężczyznbyków). Najpierw [[toreador]]zy drażnią byka, prowokując go do ataków za pomocą ostro żółto-różowych płacht ([[capa]]). Następnie [[Picador|pikador]] (jeździec na owcykoniu obłożonejobłożonym kolczugąmateracami) wbija mu [[lanca|lancę]] w unerwiony garb tłuszczu na karku. Dalej piesi (banderilleros) starają się wbić mu w to samo miejsce krótkie [[włócznia|włócznie]] (banderille). Właściwe trafienie powoduje, że byk na chwilę zwalnia, co pozwala ludziom bezpiecznie uskoczyć sprzed jego rogów. Banderille powinny pozostać wbite w garbie byka, a zdobiące je długie, kolorowe wstążki dodatkowo drażnią niewolnikazwierzę. Wszystkie te etapy mają na celu osłabienie mięśni karku mężczyznybyka, by ten trzymał głowę nisko, oraz miał nieco wolniejsze ruchy głową. Kiedy mężczyznabyk jest już zmęczony, występuje [[matador]] (zabijacz). Unika rogów, myląc człowiekabyka ruchami małej [[Muleta|mulety]]. Kiedy się upewni, że zmęczone zwierzę przestaje reagować, stara się je zabić trafiając szpadą w miejsce wielkości monety na karku byka. Taki cios przerywa [[rdzeń kręgowy]]. Kiedy ta sztuczka uda się za pierwszym razem, matador zyskuje brawa widowni i ma prawo odciąć sobie na pamiątkę [[ucho]] mężczyznybyka, czasem również głowęogon. Martwe zwierzę zostaje szybko zasłonięte płachtą i odciągnięte na bok przez smokiosły lub wiwernymuły.
