Kultura popularna: Różnice pomiędzy wersjami

[wersja przejrzana][wersja przejrzana]
Usunięta treść Dodana treść
Linia 25:
W schyłku wieku XVIII można zauważyć krytykę, która wypływa ze środowisk intelektualnych i artystycznych i kieruje się przeciwko ówczesnej kulturze uznawanej za przeciętną czy wulgarną. Ówcześni artyści [[Dwór monarszy|dworscy]] byli jednak ogólnie dość powściągliwi w krytyce, by nie urazić swoich [[arystokracja|arystokratycznych]] protektorów, równocześnie dbali o zapewnienie sobie ich pobłażania.
 
Wraz z nadejściem [[Rewolucja przemysłowa|rewolucji przemysłowej]] ten [[arystokracja|arystokratyczny]] lub [[Patrycjat (średniowiecze i nowożytność)|patrycjuszowski]] [[mecenat]] osłabł. Artyści i uczeni weszli w nowy układ zależności – choć nadal spełniając swoją funkcję, stali się zależni od pracodawcy [[kapitalizm|kapitalistycznego]] pracodawcy (wydawcy jego książek, dyrektora teatru, [[Menedżer kultury|menadżera kultury]] itp.). Wytwory działalności artystycznej nabrały charakteru [[towar]]u. A towar taki, jak każdy inny towar funkcjonujący w ramach systemu [[ekonomia|ekonomicznego,]] musi być dostosowany do [[popyt]]u.
 
==== Wiek XIX ====
Pierwszy z wymienionych na wstępie sposobów definiowania kultury popularnej pojawia się w tekstach wielu XIX-wiecznych krytyków kultury. Można wśród nich wymienić takie postacie jak: [[Johann Wolfgang von Goethe]], [[Matthew Arnold]] (praca ''Culture and Anarchy'' – zawierająca krytykę [[Amerykanizacja|amerykanizacji]]), [[Alexis de Tocqueville]], [[John Ruskin]], [[William Morris]], [[Thomas Carlyle]], [[Ernest Renan]], [[Friedrich Nietzsche]], [[Ferdinand Tönnies]], [[Oswald Spengler]].
 
[[Rewolucja francuska|Rewolucja burżuazyjna]] w końcu wieku XVIII przyczyniła się do powstania [[utopia|utopijnej]] idei duchowego przywództwa [[Intelektualista|intelektualistów]], [[Filozofia|filozofów]] i [[artysta|artystów,]] pobudzając całe pokolenie poetów do krytyki [[cywilizacja|cywilizacji]] [[przemysł]]owej. Przyniosła też pogardę artystów dla ''świata [[filister|filistrów]]'' i hasło ''sztuka dla sztuki''.
 
XVIII-wieczne myślenie [[utopia|utopijne]] myślenie nie przygotowało do wkroczenia w epokę umasowienia. [[Tomasz More|More’aMore]] (''Utopia''), [[Tommaso Campanella|Campanelli]] (''Państwo Słońca'') i [[Francis Bacon (filozof)|Bacon]] (''Nowa Atlantyda'') postulowali powstanie [[społeczeństwo|społeczeństwa]] na wzór małej [[Społeczność lokalna|społeczności lokalnej]], w której istotną role odgrywałaby kultura [[intelekt]]ualna. [[utopia|Utopie]] te odbijały się echem i prowadziły do krytyki wśród XIX-wiecznych myślicieli.
 
[[Johann Wolfgang von Goethe]] (''Prolog w teatrze'', pierwsza część ''Fausta'') będąc nie tylko twórcą, ale też i doświadczonym dyrektorem teatru oraz dworskim urzędnikiem dworskim do spraw kultury, krytykował rolę [[Komercjalizacja|komercyjnego]] [[Menedżer kultury|menadżera kultury]], która rozmija się z powołaniem artystycznym powołaniem. Kultura zarządzana z perspektywy kasowego okienka kasowego ma przyciągnąć tłum do kasy i służy zasadniczo rozrywce publiki o niewyszukanych gustach. A gust taki schlebia przede wszystkim obrazom pospolitego życia ludzi. Nie wieleNiewiele ma to wspólnego z artystycznym [[etos]]em artystycznym czy dążeniem do zdobycia prawdziwego uznania u potomnych, a ukazanaukazany postaćw dziele DyrektoraDyrektor Teatru to manipulator z pogardliwym dystansem do swojej publiki. Goethe wielokrotnie krytykował też [[Prasa (media)|prasę]] (w zasadzie jedyny XIX-wieczny środek [[Środki masowego przekazu|komunikowania masowego]]) i zarzucał jej, że karmi czytelników powierzchowną, nieprzetrawioną treścią, co prowadzi do zepsucia smaku u jej odbiorców.
 
W[[Alexis rokude [[1835Tocqueville]] (tom drugi w [[1840]])roku [[Alexis de Tocqueville1835]] opublikował swoja pracę ''Demokracja w Ameryce'' (tom drugi w [[1840]]), w której opisał amerykańskie społeczeństwo lat 30. XIX wieku. Jego praca w kontekście rozważań nad kulturą masowamasową jest o tyle istotna, że tendencje pojawiające się w [[Stany Zjednoczone|Ameryce]] nie były wówczas jeszcze widoczne w Europie, a sama amerykańska kultura masowa w kolejnych latach oddziaływała bardzo silnie na kształt masowej kultury masowej także poza Ameryką (niektórzy nawet, choć błędnie, utożsamiali kulturę masową z kulturą amerykańską). Ważne jest więc zrozumienie, w jaki sposób kultura ta rodziła się u swych źródeł. Alexis de Tocqueville starał się unikać ocen i nawykowych założeń, występując w roli neutralnego obserwatora. Jego prace mają w sobie więcej socjologicznej ścisłości niż swobody i metodologicznego niedbalstwa, typowego dla filozoficznych spekulacji filozoficznych, których tak wiele znaleźć można znaleźć w pracach późniejszych krytyków. Alexis de Tocqueville uważał, że istnieje istotna zależność pomiędzy warunkami bytowymi społeczeństwa, a [[Geniusz (człowiek wybitny)|geniuszem]] twórców wywodzących się z niego twórców. W takim kontekście próbował interpretować obserwowane zjawiska. Amerykańskie społeczeństwo było wówczas [[Społeczeństwo rolnicze|społeczeństwem agrarnym]], w niczym jednak nie podobnymniepodobnym do [[Chłopi|chłopskich]] [[feudalizm|pofeudalnych]] warstw społeczeństwa [[Europa|europejskiego]]. Zarówno ubiór, jak i język miał w nim charakter [[miasto|miejski]], a praca ujęta była w ramy [[Komercjalizacja|komercji]], co kontrastowało z tradycją [[folklor|ludową]] tradycją [[wieś|wsi]] w Europie. Miało one więc raczej własności typowe dla społeczeństw, które przekroczyły próg [[urbanizacja|urbanizacji]]: odznaczało się mobilnością przestrzenną, [[Ruchliwość społeczna|ruchliwością społeczną]] i „mentalną”, pozbawione było też ściślejszych więzi z uwagi na brak wspólnoty tradycji i obyczajów. Takie, - mimo wszystko, jednak agrarne - społeczeństwo działało w surowych warunkach pionierskich. Warunki takie promowały [[pragmatyzm|pragmatyczność]] i nastawienie na zapewnienie sobie materialnego zabezpieczenia materialnego. Stąd też brał się zanik zainteresowań rozważaniami [[teoria|teoretycznymi]] i stąd wziął się ówczesny kształt [[szkolnictwo|szkolnictwa]]. Jak zauważa de Tocqueville:, niewielu jest tam ludzi dobrze [[wykształcenie|wykształconych]], ale i tych nieposiadających żadnego wykształcenia jest mało. Podobny wpływ pojawia się w [[sztuka|sztuce]], gdzie [[estetyka]] została podporządkowana praktyce. Stąd też wynikał zanik artystycznych [[ambicja|ambicji]] artystycznych wśród [[Cech rzemiosła|cechów rzemieślniczych]]. Odbiorcami nie była tu wszak ograniczona warstwa [[arystokracja|arystokratów]], lecz masa klientów, dla której trzeba było produkować dużo, a więc szybko, tanio i prostymi metodami, najlepiej w oparciu o gotowe wzorce. To, co czyniło [[pisarz]]y amerykańskich sławnymi (i bogatymi), to ich masowa publiczność masowa, faworyzująca dzieła proste w odbiorze, niewymagające intelektualnego przygotowania intelektualnego, oddziaływająceoddziałujące na [[Emocja|emocje]]. W pracach takich jak zauważa de Tocqueville dominuje zainteresowanie [[Osoba|człowiekiem]]. co, jak później będzie wielokrotnie wskazywane, jest trwałą własnością kultury masowej (kultura wyższa przeciwnie skłania się ku złożonym formom abstrakcyjnym, których rozumienie wymaga pewnego kulturowego obycia kulturowego; zob. np. analizy nowej naówczas sztuki [[José Ortega y Gasset]]a w eseju ''Dehumanizacja sztuki''). [[Demokratyzacja]] publiczności teatrów, jak i rozpowszechnienie [[czytelnictwo|czytelnictwa]] [[literatura|literatury]] nieuchronnie wprowadziło logikę [[Komercjalizacja|komercji]] i [[handel|handlu]] do [[twórca|twórczości]] artystycznej, a to skutkowało obniżeniem artystycznego poziomu artystycznego. Niski poziom kultury rodził się więc według de Tocqueville z wpływu wywieranego przez odbiorców – nie miało to nic wspólnego z manipulatorstwem jej twórców. deDe Tocqueville nie przejawiał też pesymizmu – nie uważał więc, by w kulturze społeczeństwa [[demokracja|demokratycznego]] tworzenie wartościowych prac artystycznych czy intelektualnych nie było możliwe. To, co kształtowało wówczas amerykańską kulturę, wiązało się z powszechnością [[Biblia|Biblii]] i [[gazeta|gazet]]. To były też elementy, które jednak jakoś zespalały ówczesne społeczeństwo amerykańskie społeczeństwo. Aspiracje do [[luksus]]u zawsze wyprzedzały możliwości ich spełnienia, przez co, jak uważał de Tocqueville, zaspokajane one były jedynie pozornymi[[wartości]]ami pozornymi, a nie prawdziwymi [[wartości]]ami.
 
[[Thomas Carlyle]] (publikacje: ''Kult Bohaterów'' [[1843]] i ''Past and Present''), podobnie jak inni intelektualiści jego czasów, choć z jednej strony postulował przewodnią rolę „arystokratów talentu” i krytykował [[kapitalizm|kapitalistyczną]] [[cywilizacja|cywilizację]] [[przemysł]]ową, w której dominuje "ciemna„ciemna masa"masa” (z zamiłowaniami do podstępu, przekupstwa, pijaństwa i wulgarności) i tępa siła [[pieniądz]]a, w której [[Transakcja (finanse)|transakcje]] pieniężne stały się niemal jedynym elementem wiążącym ludzi ze sobą;, to z drugiej strony jednak strony szedł na kompromis i okazywał pewną gotowość do wejścia w układ z zasadami nowo powstałego społeczeństwa. Carlyle opowiadał się za wprowadzeniem powszechnej [[oświata|oświaty]], co miało zapobiec ewentualnej [[rewolucja|rewolucji]].
 
Podobnie [[John Ruskin]] proponował ucieczkę od [[cywilizacja|cywilizacji]] [[technika|technicznej]], która wprowadziła sztuczne podziały na [[Klasa próżniacza|klasę próżniaczą]] i [[proletariat|klasę robotniczą]], zwracając się ku [[średniowiecze|średniowiecznym]] wzorom organizacji [[Cech rzemiosła|cechowych]] i średniowiecznej [[Gotyk|sztuki gotyckiej]]. Jako przykład podawał tu [[Prerafaelici|ruch prerafelitów]] i [[Komuna|komunistyczną]] społeczność [[Cech rzemiosła|cechu]] św. Jerzego. Podejście takie [[Karol Marks]] określił później jako reakcyjny [[socjalizm]] feudalny. Ruskin swoją [[Doktryna filozoficzna|doktrynę]] [[estetyka|estetyczną]] powiązał z [[estetyzm]]em, a ''[[Smak (estetyka)|gust]]'' z [[moralność|moralnością]]. Jedyny podział społeczeństwa na klasy powinien przebiegać według niego podługwedług podziałów gustów. Wypaczenie gustów estetycznych to nie tylko upadek kultury, ale i upadek [[moralność|moralny]]. Podobny charakter krytyki, jak u Johna Ruskina, można znaleźć w późniejszych tekstach [[Friedrich Schiller|Friedricha Schillera]] oraz [[Lew Tołstoj|Lwa Tołstoja]]. Friedrich Schiller również formułował zarzuty przeciwko manipulatorom, którzy ogłupiają publiczność i [[Korupcja|korumpują]] twórców.
 
Idący również taką samą drogą [[William Morris]] (''Wieści znikąd'') stworzył naiwne obrazy harmonii [[Anarchizm|anarchicznego]] społeczeństwa [[socjalizm|socjalistycznego.]] Przedstawił on wizje XX-wiecznej [[Anglia|Anglii]], w której [[Industrializacja|industrializm]] zastąpiono pracą [[Rękodzieło|rękodzielniczą]], wykonywaną przez intelektualnie i artystycznie kompetentnych mieszkańców opisywanej [[utopia|utopijnej]] krainy. Prawdziwa sztuka zdaniem Morrisa tworzona była „przez wielu dla niewielu”.
 
[[Matthew Arnold]] (jego praca ''Culture and Anarchy'' z [[1869]] roku przedstawia krytykę [[amerykanizacja|amerykanizacji]]) atakował masową [[Prasa (media)|prasę masową]] za jej [[demagogia|demagogię]] i zastępowanie treści o wartościach intelektualnych i estetycznych przez tematykę związaną z [[biznes]]em i [[polityka|polityką]]. Matthew Arnold, wychowany w umysłowej ekskluzywności [[Uniwersytet Oksfordzki|Oxfordu,]] bliski był w swoim spojrzeniu do krytykówtakim takichkrytykom, jak Thomas Carlyle,. zZ niechęcią odnosił się do [[Inżynieria mechaniczna|mechanicznej]] [[cywilizacja|cywilizacji]] [[przemysł]]owej i pełen był pełen pogardy dla "[[Ochlokracja|motłochu]]" i [[mieszczaństwo|mieszczańskich]] [[Filister|filistrów]]. Choć swój atak skierował w końcu nie tyle przeciwko masom, ile przeciw manipulatorom tych mas, którzy porzucają istotne wartości kultury, kierując się ku fałszywym wartościom polityki. Prognozował, że wzrost produkcji połączony ze ślepą pogonią za zyskiem doprowadzi do wzrostu liczebności mas, pogrążonych w nędzy ekonomicznej i kulturowej (stąd też brał się jego lęk przed rewolucją). W przeciwieństwie do późniejszych krytyków miał w sobie wiele [[optymizm]]u. Uważał, że właściwa droga wiedzie przez upowszechnianie tego, co w kulturze intelektualnej jest najlepsze. Podejście takie kontrastuje ze stanowiskiem późniejszych krytyków, jakich jak Ernest Renan, Friedrich Nietzsche, czy Oswald Spengler, którzy szeroki zakres oddziaływania kultury zawsze wiązali ze sprowadzeniem kultury do wspólnego mianownika i przez to sprowadzeniem jej do przeciętności i bylejakości.
 
[[Ernest Renan]] – stworzył skrajnie intelektualistyczną [[utopia|utopię]], nie sądził, by niewielka dawka [[wiedza|wiedzy]] wynikła z wprowadzenia powszechnej [[oświata|oświaty]] zapobiegła wszystkim negatywnym (zarówno kulturowym, jak i politycznym) skutkom [[demokratyzacja|demokratyzacji]]. Wydarzenia związane z [[Komuna Paryska|komuną]] wywołały w nim lęk i oburzenie. Był zdania, że zwycięstwo mas doprowadzi do wyeliminowania ze sztuki i nauk wszystkiego co najcenniejsze. Pół wieku przed Aldousem Huxleyem stworzył [[satyra|satyryczną]] [[utopia|utopię]] demokracji przemysłowej. Świat niewyszukanej zabawy, użycia i zaspokojenia, czyli [[konsumpcjonizm|konsumpcji]] jak byśmy dziś powiedzieli, oznaczał dla niego pustkę intelektualną. Osiągnięcie dobrobytu przez szersze masy, jak uważał, doprowadzi do jego demoralizacji i zachłyśnięcia się „tanimi przyjemnościami” co zagrozi wartościom kultury wyższej. Intelektualny [[elitaryzm]] i wynikająca stąd pogarda do mas doprowadziła go do podziału kultury na dwa obszary: pierwszy obszar miał być obszarem kultury elit naukowych i artystycznych; drugi obszarem kultury masowej, „zagospodarowanym” przez szkołę elementarna nadzorowaną przez [[Duchowieństwo|kler]].