Krakowiacy i Górale: Różnice pomiędzy wersjami

[wersja przejrzana][wersja przejrzana]
Usunięta treść Dodana treść
m poprawa linków, drobne redakcyjne
lit.
Linia 25:
Nie ma wątpliwości, że zdanie to mogło dodać otuchy wielu Polakom w okresie zaborów. Poza tym w partiach chóralnych występują nieprzypadkowo słowa „Wolność” i „Całość”. „Niepodległość”, jako słowo zakazane, można bez wątpienia odnaleźć przy odpowiednim rozumieniu Swobody. Pojawia się [[topos (teoria literatury)|topos]] „słowiańskiej gościnności” i szlacheckiego „umiłowania poprzestawania na małym” (szczególnie w [[moralitet]]owej arii „Nie ci nam dają, którzy są bogaci”).
 
Sprawa cudu zaczerpnięta została prawdopodownieprawdopodobnie ze sztuki ''Der Bettelstudent, oder das Donnerwetter'' [[Paul Weidmann|Paula Weidmanna]]. Wreszcie wątki miłosne przypominają ''[[Don Giovanni (KV 527)|Don Giovanniego]]'' Mozarta.
 
Wodewil otwiera uwertura. Partie muzyczne, szczególnie z drugiego aktu, bardzo przypominają rozwiązania muzyczne Mozarta i [[Antonio Salieri]]ego. Innowacją jest oczywiście muzyka ludowa tworząca nowy wymiar opery klasycystycznej przed romantyzmem. Aria Doroty – ''Rzadko to bywa na świecie'' – jest polonezem. Potem pojawia się słynny [[Krakowiak (muzyka)|krakowiak]] ''Oj da da da, tańcujmy wesoło'', przenoszący typowo ludową wersję krakowiaka do klasycystycznego dzieła operowego. Następnie słynna śpiewka ''Raz na pniu między drzewami'' to element czysto sentymentalny. Podobna śpiewka przypominać może ''Là ci darem la mano'' albo partie z ''Bastiana i Bastienne''.