Akcja „Wisła”: Różnice pomiędzy wersjami
[wersja przejrzana] | [wersja przejrzana] |
Usunięta treść Dodana treść
drobne techniczne |
m zmiana składni |
||
Linia 161:
Akcja wiązała się też z nieuchronną utratą dobytku ruchomego i nieruchomości przesiedleńców oraz w większości przypadków znacznym pogorszeniem warunków bytowania, jak również z całkowitą dezorganizacją życia rodzinnego. Po przybyciu na tereny Ziem Odzyskanych przesiedleńcy otrzymywali mienie porzucone oraz domy po wysiedlonych na zachód Niemcach. W wielu przypadkach były to jednak domy uszkodzone lub zrabowane przez szabrowników lub pierwszych przesiedleńców<ref name="zlemkowskrzn">„Z łemkowskiej skrzyni”, t. I i II, Strzelce Krajeńskie 2004</ref>. Dochodziło do kwaterowania kilku rodzin w jednym domu lub osiedlania w stajniach i innych budynkach gospodarczych{{r|zlemkowskrzn}}.
Nie jest prawdą, iż zdecydowanie negatywną ocenę Akcji „Wisła” wydało Kolegium Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w trakcie posiedzenia z dnia 5 czerwca 1956 roku. W protokole z posiedzenia kolegium zawarta jest co prawda wypowiedź dowódcy Wojsk Wewnętrznych gen. Juliusza Hübnera (Hibnera) iż "popełniliśmy ogromny błąd w stosunku do ludności ukraińskiej, stosując przeciwko niej ostre represje",<ref>Roman Drozd Ocena akcji "Wisła" przez władze polskie w świetle dokumentów z 1956 r. Słupskie Studia Historyczne 11, 287-298 2004</ref> ale należy podkreślić, iż to właśnie Juliusz Hübner jako zastępca dowódcy Grupy Operacyjnej gen. Stefana Mossora był w dużej mierze odpowiedzialne ze te "ostre represje". Można więc uznać, iż jego wypowiedź stanowiła przejaw samokrytyki,
== Akcja osiedleńcza ludności polskiej ==
|