Mehmet Ali Ağca: Różnice pomiędzy wersjami

[wersja przejrzana][wersja przejrzana]
Usunięta treść Dodana treść
→‎Przebieg: Najpierw zakonnica a później Carabinieri zatrzymali Agce
m przypisy
Linia 17:
'''Mehmet Ali Ağca''' (wym. [{{IPA|mehˈmet aˈli ˈaːdʒa}}], ur. [[9 stycznia]] [[1958]], [[Malatya]]) – [[Turcja|turecki]] zamachowiec, zabójca dziennikarza [[Abdi İpekçi]], [[13 maja]] [[1981]] na [[Plac Świętego Piotra|Placu Św. Piotra]] w [[Rzym]]ie dokonał nieudanego zamachu na papieża [[Jan Paweł II|Jana Pawła II]]. Związany z organizacją [[Szare Wilki]].
 
Za swoje czyny Ağca odbywał karę przez prawie dwadzieścia lat we włoskich więzieniach, po czym na prośbę papieża został ułaskawiony. W Turcji spędził w celi kolejne pięć lat, został zwolniony [[Styczeń 2006#12 stycznia|12 stycznia 2006]]. Ponownie osadzony w więzieniu [[Styczeń 2006#20 stycznia|20 stycznia 2006]]. 18 stycznia 2010 Ali Ağca opuścił więzienie znajdujące się na przedmieściach tureckiej [[Ankara|Ankary]]{{fakt}}.
 
== Terroryzm ==
Linia 33:
 
=== Przebieg ===
Na początku września 1980 Ağca był przerzucany przez szereg śródziemnomorskich miast. Zmieniał przy tym paszporty oraz tożsamości, najprawdopodobniej, aby ukryć, że swoją podróż rozpoczął w [[Sofia|Sofii]]. Do Rzymu przyjechał 10 maja 1981 pociągiem z [[Mediolan]]u. Ağca twierdził, że spotkał się tam z trzema innymi spiskowcami: jednym Turkiem i dwoma Bułgarami. Jego zdaniem całą operacją dowodził [[Zilo Vassilev]], [[attaché]] wojskowy Bułgarii w Rzymie{{fakt}}.
 
W planowanym zamachu miał uczestniczyć, oprócz Ağcy, drugi strzelec, Oral Celik<ref>{{cytuj stronę|url=http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,3164463.html|tytuł=Oral Celik – wspólnik Agcy z placu św. Piotra|data dostępu = 2009-10-11|opublikowany = [[Gazeta.pl]] Wiadomości}}</ref>. Po oddaniu strzałów spiskowcy planowali, że rzucą w tłum mały ładunek wybuchowy i zbiegną korzystając z paniki. Potem mieli schronić się w bułgarskiej ambasadzie. Późnym popołudniem 13 maja 1981 roku spiskowcy udali się na plac Św. Piotra. [[Papamobile]] jak zwykle przemierzał tłum pielgrzymów, papież błogosławił wiernych z całego świata. O godzinie 17:19 Ağca oddał dwa strzały. Kule przeszyły brzuch oraz rękę papieża. Ranne zostały też dwie przypadkowe kobiety. Najpierw zakonnica a potem włoscy Carabinieri obezwładnili Ağcę<ref>{{Cytuj |tytuł = "Papież pójdzie do piekła". Do dziś ktoś mu płaci za to, że strzelił |data dostępu = 2018-06-08 |opublikowany = TVN24.pl |url = https://www.tvn24.pl/magazyn-tvn24/papiez-pojdzie-do-piekla-do-dzis-ktos-mu-placi-za-to-ze-strzelil,96,1855}}</ref>, który nie zdołał już oddać kolejnych strzałów ani użyć bomby. Przerażony Celik wpadł w panikę – nie użył broni, zniknął w tłumie. Rannego papieża przewieziono do [[Gemelli|kliniki Gemelli]], gdzie został poddany operacji ratującej życie{{fakt}}.
 
=== Ustalenia dotyczące inspiracji zamachu ===
Ağca twierdził przez pewien czas, że był członkiem [[Ludowy Front Wyzwolenia Palestyny|Ludowego Frontu Wyzwolenia Palestyny]], ale [[Palestyna|Palestyńczycy]] zaprzeczyli tym wypowiedziom. Później stwierdził, że spotkał w [[Sofia|Sofii]] agenta wywiadu bułgarskiego, który za zamordowanie papieża oferował mu 3 mln ówczesnych [[marka niemiecka|marek niemieckich]]. Jego zdaniem Bułgarzy byli kierowani przez KGB, które nie mogło darować wsparcia jakiego papież udzielił „Solidarności”. Ağca podawał wiele wykluczających się wersji tych wydarzeń. Niektóre z osób badających sprawę Ağcy, jak Edward Herman i [[Michael Parenti]], twierdziły, że historia terrorysty ma wiele luk. Ich zdaniem Ağca nie wspominał o Bułgarach aż do momentu, gdy odwiedzili go agenci włoskiego wywiadu, którzy postulowali tezę o bułgarskim śladzie. O losie Ağcy zadecydował włoski sąd. Zamachowiec został skazany na dożywocie{{fakt}}.
 
Przed sąd trafił też [[Sergej Antonow]], którego aresztowano w oparciu o zeznania zamachowca. Jednak po trwającym trzy lata procesie uznano go za niewinnego ze względu na brak dowodów. Sąd uznał zeznania Ağcy za sprzeczne. Szczególnie wiarygodność zamachowca miały podważać twierdzenia, jakoby był [[Jezus Chrystus|Jezusem]]. Bułgarzy zawsze twierdzili, że nie mają związku z historią Ağcy, którą wymyśliła antykomunistyczna propaganda. Ich zdaniem Szare Wilki były wspierane przez wywiad włoski oraz [[Centralna Agencja Wywiadowcza|CIA]]. W swojej książce Edward Herman stwierdził, że jego zdaniem głośny zwolennik śladu bułgarskiego, [[Michael Ledeen]], działał na usługach amerykańskiego [[Wywiad (instytucja)|wywiadu]]{{fakt}}.
 
[[Ferdinando Imposimato]], włoski prokurator, który prowadził dochodzenie w sprawie zamachu, stwierdził, że Ağca w prywatnych rozmowach w latach 1997-2000 potwierdził bułgarski udział w spisku. Imposimato wyraził opinię, że były turecki terrorysta może stać się celem zabójców działających na zlecenie następców KGB<ref>[http://www.novinite.com/view_news.php?id=46594 Wywiad z Ferdinando Imposimato] {{lang|en}}</ref>.
Linia 49:
|''Modlę się za brata, który zadał mi cios, i szczerze mu przebaczam''<ref>[http://wyborcza.pl/1,76842,1717379.html Kalendarium życia i służby Jana Pawła II – 13 maja 1981, fragment przesłania papieża dotyczącego modlitwy za Ağcę]</ref>.
|}
Po zamachu papież spotkał się z Ağcą i wybaczył mu winy, jednak nie mógł mu zwrócić wolności. [[20 lutego]] [[1987]] papież przyjął matkę Mehmeta, Muzeyyen Ağcę, na prywatnej [[audiencja|audiencji]]. W roku [[1999]] Jan Paweł II wystąpił z prośbą o [[ułaskawienie]] zamachowca Alego Agcy. W czerwcu [[2000]] r. prezydent Włoch, [[Carlo Azeglio Ciampi]], ułaskawił Ağcę. Nakazał też jego [[ekstradycja|ekstradycję]] do [[Ankara|Ankary]]{{fakt}}.
 
Dwa miesiące przed śmiercią papieża, który był już ciężko chory, Ağca wysłał do niego list, życząc mu zdrowia oraz ostrzegając przed zbliżającym się końcem świata. W swojej ostatniej książce ''[[Pamięć i tożsamość]]'', Jan Paweł II opisał swoje przeżycia związane z zamachem z [[1981]] roku. Trzy dni przed śmiercią papieża Ağca udzielił wywiadu, w którym stwierdził, że w spisku na życie Jana Pawła II brały udział osoby z Watykanu, które mu w nim pomogły<ref>[http://www.repubblica.it/2005/c/sezioni/esteri/papa4/nuovagca/nuovagca.html Wywiad z Ağcą w „La Repubblica” z 31 marca 2005 roku] {{lang|it}}</ref>. Potem jednak zaprzeczył, że udzielił takiej wypowiedzi{{fakt}}.
 
Po śmierci papieża brat Ağcy, Adnan, udzielił wywiadu, w którym powiedział, że rodzina zamachowca jest w żałobie po śmierci papieża, który był ich wielkim przyjacielem. Sam Ağca w wywiadzie udzielonym dwa dni po śmierci papieża dla [[CNN]] stwierdził, że chciałby wziąć udział w jego pogrzebie, jednak władze tureckie odmówiły mu przepustki z więzienia{{fakt}}.
 
== Ağca a Polska ==