Portret Francisca del Mazo: Różnice pomiędzy wersjami

[wersja przejrzana][wersja przejrzana]
Usunięta treść Dodana treść
m lit.
Linia 14:
 
== Okoliczności powstania ==
Francisco del Mazo (1772–?) był kuzynem [[Manuel García de la Prada|Manuela Garcíi de la Prada]], bankiera i kolekcjonera sztuki należącego do kręgu znajomych Goi, sportretowanego przez niego ok. 1805–1808. Del Mazo przez kilka lat mieszkał u swojegoswoich wujostwa w Madrycie, podążając ścieżką kariery swojego kuzyna. Pracował także w domu [[María del Pilar Teresa Cayetana de Silva y Álvarez de Toledo|księżnej Alby]], muzy malarza. Interesował się sztuką, ale zawodowo zajmował się finansami – był członkiem zarządu [[Bank Hiszpanii|Banku San Carlos]]. W latach 80. XVIII w. Goya sportretował wielu członków banku, z niektórymi się przyjaźnił{{r|Ara}}. Po powrocie na tron [[Ferdynand VII Hiszpański|Ferdynanda VII]] w 1813 zaczęły się represje i prześladowania liberałów. Manuel García de la Prada, powiązany z rządem [[Józef Bonaparte|Józefa Bonapartego]], musiał udać się na wygnanie, podczas gdy sam Del Mazo utrzymał swoją pozycję{{r|Ara}}. W 1815 otrzymał honorowy tytuł ''alguacil principal'' (egzekutora sądowego) [[Inkwizycja hiszpańska|Inkwizycji]] w Logroño{{r|Almen}}, przez co ideologicznie mijał się z Goyą, sprzeciwiającym się działalności Świętego Oficjum{{r|Ara}}.
 
Od początku XIX w. pozycja Goi jako [[Nadworny malarz|nadwornego malarza]] i popularność wśród hiszpańskiej arystokracji były ugruntowane. Po zakończeniu [[Wojna na Półwyspie Iberyjskim|wojny niepodległościowej]] w 1814 wrócił do portretowania madryckiego społeczeństwa{{r|Tikal}}. Z upływem czasu wykonywał znacznie mniej oficjalnych zamówień, a jego modelami były coraz częściej osoby z bliskiego otoczenia. Okoliczności powstania tego portretu nie są dokładnie znane. Według [[Nigel Glendinning|Nigela Glendinninga]], pomimo licznych wspólnych znajomych i koneksji, del Mazo nie należał do kręgu bliskich przyjaciół malarza. Goya namalował obraz w celu czysto zarobkowym, a nie z powodu przyjaźni między malarzem a klientem{{r|Ara}}. Konserwator Muzeum Goi w Castres [[Jean-Louis Augé]] przypuszcza, że związany z Inkwizycją del Mazo mógł interweniować, kiedy malarz został oskarżony o autorstwo „obscenicznych dzieł” – portretów ''[[Maja naga i Maja ubrana|Maja ubrana'' i ''Maja naga]]''. Nie ma na to dowodu, wiadomo jednak, że Goya otrzymał wysokie wynagrodzenie za portret mimo tego, że na obrazie nie widać rąk modela{{r|Almen|Luna250}}.