Wizyta Billy’ego Grahama w Polsce: Różnice pomiędzy wersjami

[wersja przejrzana][wersja przejrzana]
Usunięta treść Dodana treść
→‎Drugie zaproszenie: lit., drobne redakcyjne
Linia 10:
 
== Drugie zaproszenie ==
Jesienią 1977 roku na nowo rozpoczęto starania w tym kierunku{{odn|Stankiewicz|1979|s=141}}. W lutym 1978 roku władze PRL wyraziły zgodę{{odn|Stankiewicz|1979|s=142}}. We wrześniu 1977 roku Billy Graham gościł na [[Węgry|Węgrzech]] i pozytywne opinie węgierskich komunistów przekonały polskie władze do wyrażenia zgody{{odn|Stankiewicz|1979|s=141}}. Władze wyrażając zgodę na przyjazd brały pod uwagę, że Graham jest osobą znaną i wpływową w USA i fakt odmowy mógłby być dla Polski niekorzystny. Ponadto brano pod uwagę również i to, że wizytywizyta może poprawić wizerunek Polski na Zachodzie{{odn|Stankiewicz|1979|s=142}}.
 
Rozmowy toczone były również z [[Kościół łaciński|Kościołem rzymskokatolickim]] oraz [[Polska Rada Ekumeniczna|Polską Radą Ekumeniczną]]. W trakcie tych rozmów przedstawiciele [[Billy Graham Evangelistic Association|BGEAStowarzyszenia Ewangelizacyjnego Billy’ego Grahama]] (''Billy Graham Evangelistic Association'', BGEA) dwukrotnie odwiedzili Polskę (styczeń, kwiecień){{odn|Wiazowski|2008|s=8}}. BGEA początkowo godziło się na 6-dniową wizytę (w owym czasie Graham otrzymywał około 3 tysięcy zaproszeń rocznie), strona polska chciała 12 dni{{odn|Stankiewicz|1979|s=9}}.
 
Na tłumacza wyznaczono Zdzisława Pawlika, który nie tylko znał [[język angielski]], ale też kilkakrotnie miał już okazję słuchać Grahama na różnych kongresach baptystycznych. Spotkał się też specjalnie z Aleksandrem Haraszti, doradcą Billy’ego Grahama, który poinstruował go, że nie wystarcza tylko oddawać sens jego słów, ale również należy naśladować tonację głosu, gestykulację, a nawet mimikę mówcy. „Tych, którzy znają angielski, będzie wśród słuchaczy niewielu. Ludzie więc będą słuchać ciebie, jakbyś był Grahamem. Dlatego winieneś oddawać nie tylko sens, ale również wszelkie odcienie emocjonalnego napięcia”, stwierdził Haraszti. Pawlik na miesiąc przed zapowiedzianą wizytą w Polsce udał się do [[Szwecja|Szwecji]], gdzie Graham przeprowadzał właśnie ewangelizację, by przyjrzeć się jego sposobowi głoszenia i wczuć się w rolę tłumacza. Tam też pierwszy raz miał okazję osobiście rozmawiać z Grahamem{{odn|Stankiewicz|1979|s=21-22}}.