Wykupek: Różnice pomiędzy wersjami

[wersja przejrzana][wersja przejrzana]
Usunięta treść Dodana treść
MOs810 (dyskusja | edycje)
m int.
drobne merytoryczne
Linia 4:
Obyczaj pochodzi od starej formy obrzędowej – [[kolędowanie|kolędowania]] wielkanocnego. Po wsiach chodziły zazwyczaj dwie grupy tzw. ''wykupnioków'': dziecięca i młodzieżowa (około 18-20 lat). Dzieci wykrzykiwały rytmicznie niedługie wierszowane [[oracja|oracje]] nazywane ''przeproskami'' lub ''wyrockami''. Za wykrzyczany ''wyrocek'' dzieci dostawały wykupek, czyli najczęściej malowane [[pisanka|jaja]], czy też kawałki świątecznego [[Kołacz (pieczywo)|kołacza]]. Ta grupa miała charakter bardziej zabawowy. Obrzędowy charakter posiadały działania grup starszych. Na nich gospodarze oczekiwali w izbach mieszkalnych. [[Repertuar]] starszych wykupnioków miał stałą formę:
* zapytanie o to, czy mogą wejść do domu (bardzo rzadko nie przyjmowano ich do izby),
* odśpiewanie lokalnych pieśni z [[refren]]em ''Hally, hallyluja'' (z czasem w repertuar włączono inne pieśni religijne, np. ''[[Wesoły nam dzień nastał]]'', czy ''[[Krystus z martwych wstał je|Chrystus zmartwychwstan jest]]''),
* ''przeprosek'' (różnej długości oracja wygłaszana przed gospodarzem: wyliczanie zapasów żywnościowych rodziny, życzenia dobrego męża dla córki i prośba o wykup)<ref name=Krzyz>Barbara Krzyżaniak, ''Wielkanoc na wsi mazurskiej'', w: ''[[Przewodnik Katolicki]]'', nr 5-6/1982, s.12</ref>.