Komunikacja polityczna

proces wzajemnych oddziaływań informacyjnych pomiędzy podmiotami polityki połączonymi relacjami władzy, rywalizacji, współpracy

Komunikacja polityczna – proces wzajemnych oddziaływań informacyjnych pomiędzy podmiotami polityki połączonymi relacjami władzy, walki i współpracy. W państwie niedemokratycznym komunikacja polityczna przebiega w inny sposób niż w państwie demokratycznym[1].

Komunikacja polityczna jest częścią komunikacji społecznej.

Charakterystyka edytuj

W państwie niedemokratycznym dominuje jednokierunkowa komunikacja polityczna. Informacje są przekazywane tylko w jedną stronę – od władzy do społeczeństwa. Społeczeństwo ma do dyspozycji tylko oficjalne, dość ograniczone kanały przekazywania informacji władzy, przez co rząd może być zaskoczony reakcjami społecznymi i chaotycznie na nie reagować. Istnieje państwowy monopol informacyjny: środki przekazu w większości należą do państwa i są przez nie cenzurowane. Jednokierunkowa komunikacja polityczna jest rozumiana jako tożsama z propagandą.

Propaganda polega na wpływaniu przez władzę przy pomocy różnych, często nieetycznych zabiegów – takich jak manipulacja – na opinie, postawy i zachowania społeczne[2]. Jest to niezbyt użyteczne ze względu na to, że propaganda ma dla odbiorcy zdecydowanie negatywne konotacje, łącząc się z takimi działaniami jak manipulacja, wojna psychologiczna, reedukacja, pranie mózgów, a także z jej stosowaniem w państwach totalitarnych – w Niemczech hitlerowskich i Związku Radzieckim oraz w wojnie propagandowej między Wschodem a Zachodem.

W państwie demokratycznym funkcjonuje dwukierunkowa komunikacja polityczna, utrzymywany jest także wysoki poziom otwartości informacyjnej. Władza otrzymuje od społeczeństwa sygnały dzięki niezależnym środkom przekazu, stanowiskom grup nacisku, różnorodnym formom protestu, badaniom opinii publicznej, oddziaływaniu opozycji – i reaguje na nie. Demokratyczne wybory pozwalają na ocenę działalności polityków przez społeczeństwo.

Patrząc na komunikację polityczną w kategoriach marketingowych sygnały od społeczeństwa wskazują na popyt na określone idee i posunięcia, a działania polityków – to podaż. Marketing polityczny stanowi natomiast sposób na zorientowanie się, jaki jest ów popyt i jak najkorzystniej można sprzedać partię na rynku politycznym, wykorzystując różnorakie metody perswazji i programowania neurolingwistycznego[3].

Władza, rozumiana jako rząd i administracja państwowa, dysponuje własną siecią narzędzi służących komunikacji politycznej, na którą składają się między innymi państwowe instytucje gromadzące i przetwarzające informacje o działalności struktury państwa, urzędy statystyczne, policja i służby specjalne, rządowe instytuty badania opinii publicznej[4]. Informacje uzyskane dzięki tej sieci mogą być przetwarzane i udostępniane zgodnie z potrzebami władzy, a do niewygodnych dla niej informacji może ona bronić dostępu zasłaniając się tajemnicą państwową czy racją stanu.

Zobacz też edytuj

Przypisy edytuj

  1. Leszek Sobkowiak, Komunikacja polityczna, w: Studia z teorii polityki, pod redakcją Andrzeja W. Jabłońskiego i Leszka Sobkowiaka, Wydawnictwo Uniwersytetu Wrocławskiego, Wrocław 1996, strona 163. Tamże o komunikacji politycznej jednostronnej i dwustronnej.
  2. Za: Grażyna Ulicka, Wpływ marketingu politycznego na zmiany w życiu publicznym państw demokratycznych, Studia Politologiczne, vol. 1, Elipsa, Warszawa 1996, strona 159. Z kolei według słownika Webstera propaganda to informacje czy plotki umyślnie rozpowszechniane szeroko by wesprzeć lub skrzywdzić osobę, grupę, ruch, naród, a także samo rozpowszechnianie takich informacji. Termin pochodzi z działań Kościoła katolickiego, gdzie powołano uczelnię mającą szkolić księży do zagranicznych misji a także kongregację kardynałów, sprawujących nadzór nad misjami zagranicznymi i szkolącą księży do tych misji; wziął się od łacińskiego zwrotu propaganda fide, oznaczającego rozpowszechnianie wiary (hasło propaganda, Webster's Encyclopedic Unabridged Dictionary of the English Language, Portland House, Nowy Jork 1989)..Można również rozumieć propagandę szerzej, tak, że właściwie zastępuje termin komunikacja polityczna. Tak u Bogusławy Dobek-Ostrowskiej, Janiny Fras i Beaty Ociepki, w pracy: Teoria i praktyka propagandy, Wydawnictwo Uniwersytetu Wrocławskiego, Wrocław 1997.
  3. Paweł Rogaliński: Polityczna perswazja werbalna i programowanie neurolingwistyczne. rogalinski.com.pl. [dostęp 2012-10-08].
  4. Za: Leszek Sobkowiak, Komunikacja polityczna, w: Studia z teorii polityki, pod redakcją Andrzeja W. Jabłońskiego i Leszka Sobkowiaka, Wydawnictwo Uniwersytetu Wrocławskiego, Wrocław 1996, s. 165.

Bibliografia edytuj

  • Leszek Sobkowiak, Komunikacja polityczna, w: Studia z teorii polityki, pod redakcją Andrzeja W. Jabłońskiego i Leszka Sobkowiaka, Wydawnictwo Uniwersytetu Wrocławskiego, Wrocław 1996.
  • Grażyna Ulicka, Wpływ marketingu politycznego na zmiany w życiu publicznym państw demokratycznych, „Studia Politologiczne“, vol. 1, Elipsa, Warszawa 1996.
  • Bogusława Dobek-Ostrowska, Janina Fras, Beata Ociepka, Teoria i praktyka propagandy, Wydawnictwo Uniwersytetu Wrocławskiego, Wrocław 1997.
  • Jan Strelau, Psychologia. Podręcznik akademicki. Podstawy psychologii, Gdańsk 2007, ISBN 978-83-7489-320-6.
  • Paweł Rogaliński, Jak politycy nami manipulują?, Łódź 2012, ISBN 978-83-272-3732-3.