Konstanty Rokossowski: Różnice pomiędzy wersjami

[wersja przejrzana][wersja przejrzana]
Usunięta treść Dodana treść
Pomyłka stron
Znaczniki: Z urządzenia mobilnego Z wersji mobilnej (przeglądarkowej)
Paweł Ziemian BOT (dyskusja | edycje)
m Tworzę Szablon:Cytuj
Linia 48:
Był synem polskiego [[kolejarz]]a<ref group=uwaga>Według historiografii okresu PRL jego ojciec był kolejarzem (w wydanym w 1989 zeszycie [[Polski Słownik Biograficzny]] stanowisko jego ojca określono jako „[[Maszynista (kolej)|maszynistę kolejowego]]”), natomiast według informacji pochodzących od rodziny zajmował wysokie stanowisko inspektora kolejowego.</ref><ref>Małgorzata Żerwe, [http://www.radiogdansk.pl/index.php/audycje-rg/dokumenty-i-reportaze/item/13410-zawsze-bede-rokossowska.html „Zawsze będę Rokossowska”], 19.05.2014, reportaż Radia Gdańsk – wywiad z prawnuczką Konstantego Rokossowskiego, [[Ariadna Rokossowska|Ariadną Rokossowską]].</ref> Ksawerego Wojciecha (zm. 1902) i [[nauczyciel]]ki z [[Pińsk]]a, Antoniny Owsiannikowej z drobnej szlachty rosyjskiej (zm. 1911), którzy spoczywają na [[Cmentarz Bródnowski|Cmentarzu Bródnowskim]] (kw. 15G, rząd 1, grób 6).
 
Ojciec wywodził się ze starej szlacheckiej rodziny Rokossowskich herbu [[Glaubicz]] z [[Wielkopolska|Wielkopolski]], która przyjęła nazwisko od miejscowości [[Rokosowo (wieś w województwie wielkopolskim)|Rokosowo]]. Ród Rokossowskich jeszcze na początku XIX wieku liczył się w sferach ziemiańskich. Stopniowo jednak ubożał. Dziadek przyszłego marszałka – Wincenty Rokossowski nie miał już ani własnej ziemi, ani dworu. Był rządcą majątku [[Stok (województwo mazowieckie)|Stok]]. Z zachowanych dokumentów rodzinnych wynika, że Rokossowscy walczyli o odzyskanie niepodległości Polski. Ojciec Wincentego, Józef (pradziad marszałka), był porucznikiem 2 Pułku Jazdy [[Księstwo Warszawskie|Księstwa Warszawskiego]], co w dokumencie potwierdzał własnoręcznym podpisem minister wojny, książę [[Józef Poniatowski]]. Sam Wincenty za udział w [[Powstanie styczniowe|powstaniu styczniowym]] został na długo uwięziony w [[Cytadela Warszawska|warszawskiej Cytadeli]]<ref>W.{{Cytuj|autor = Wiesław Białkowski, ''|tytuł = Rokossowski – na ile Polak?'', {{ISBN|data = 1994 |isbn = 83-7001-755-X}}, |miejsce = Warszawa |wydawca = „Alfa” |s. = 19. |oclc = 749467405 }}</ref><ref>[http://p.skwiecinski.salon24.pl/338654,ariadny-rokossowskiej-przypadki-rodzinne Ariadny Rokossowskiej przypadki rodzinne].</ref>.
 
Konstanty uczęszczał do warszawskiej Szkoły Kupieckiej przy [[Ulica Świętokrzyska w Warszawie|ulicy Świętokrzyskiej]], uczył się bardzo dobrze i lubił czytać. Grał na trąbce basowej w orkiestrze strażackiej.
 
Po śmierci rodziców z braku środków do życia zatrudnił się w cukierni, następnie u dentysty, potem w fabryce pończoch na [[Wola (Warszawa)|Woli]], gdzie wcześniej pracowała matka, a równocześnie z nim siostry Maria i Helena. Tamże Konstanty zetknął się po raz pierwszy z ruchem robotniczym. Za udział w pochodzie [[Święto Pracy|1 maja]] w 1912 roku na 6 tygodni trafił do więzienia na [[Pawiak]]u. Został zwolniony za wstawiennictwem wuja, Mieczysława Dawidowskiego, jednak stracił pracę. Zaczął terminować w zakładzie kamieniarskim, przy [[Ulica Strzelecka w Warszawie|ulicy Strzeleckiej]] 2, którego właścicielem był Stefan Wysocki (mąż ciotki Konstantego, Zofii)<ref>Wywiad z prawnuczką Adrianną Rokossowską „Przegląd” http://archiwum.polityka.pl/art/jak-pradziadek-kochal-polske,385334.html.</ref><ref>W.{{Cytuj|autor = Wiesław Białkowski, ''|tytuł = Rokossowski – na ile Polak?'', {{ISBN|data = 1994 |isbn = 83-7001-755-X}}, |miejsce = Warszawa |wydawca = „Alfa” |s. = 24. |oclc = 749467405 }}</ref><ref name="konecki">[[Tadeusz Konecki]], Ireneusz Ruszkiewicz, ''Marszałek dwóch narodów'', Warszawa 1976.</ref>.
 
=== I wojna światowa ===
Linia 71:
14 stycznia 1915 roku Rokossowski podążył ze szwadronem nad [[Bzura|Bzurę]], gdzie w ciężkich warunkach byli atakowani przez Niemców. W początkach lipca cała 5 dywizja, w której służył Rokossowski, przerzucona została na północny odcinek frontu w rejon [[Poniewież]]y – [[Swietli Szliach|Szwali]], gdzie Niemcy rozpoczęli natarcia na [[Ryga|Rygę]]. W sierpniu 1915 roku Rokossowski otrzymał awans na starszego dragona. Wraz ze Stronkiewiczem zakwalifikowany został do specjalnego pododdziału zwiadowczego. Prowadzili rozpoznanie na terenie zajętym przez wroga. Za jeden z udanych wypadów 6 maja 1916 roku Rokossowski i inni zwiadowcy otrzymali [[Krzyż Zasługi Wojskowego Orderu Świętego Jerzego|Krzyże Zasługi Wojskowego Orderu Świętego Jerzego]] III stopnia za zdobycie baterii artylerii niemieckiej<ref name="konecki"/>. . W zwiadowczym pododdziale Rokossowski zaprzyjaźnił się z podoficerem 5 szwadronu, Adolfem Juszkiewiczem, co później miało duże znaczenia w rewolucyjnej działalności Rokossowskiego. W końcu 1916 roku został skierowany do szkoły podoficerskiej. Po powrocie ze szkoły, 29 marca 1917 roku awansował na stopień kaprala.
 
Był dwukrotnie ranny na froncie, trzy razy odznaczono go za odwagę Krzyżem Świętego Jerzego<ref>T. Koniecki, ''Współczesne życiorysy Polaków'', Warszawa 1976.</ref><ref name="bialkowski">W.{{Cytuj|autor = Wiesław Białkowski, ''|tytuł = Rokossowski – na ile Polak?'', {{ISBN|data = 1994 |isbn = 83-7001-755-X |miejsce = Warszawa |wydawca = „Alfa” |oclc = 749467405 }}.</ref>.
 
=== Okres rewolucji ===
W 1918, w związku z działaniami [[Rewolucja październikowa|rewolucji październikowej]], w jego oddziale doszło do podziału: część żołnierzy opuściła jednostkę, a pozostali wstąpili do nowo formowanego wojska. Konstanty wstąpił do [[Armia Czerwona|Armii Czerwonej]], natomiast jego brat powrócił do Warszawy, gdzie został policjantem<ref name="Polityka">''Jak pradziadek kochał Polskę – wywiad z Ariadną Rokossowską'', [w:] „Polityka” nr 45/2009.</ref>. W tym roku zmienił swoje ''[[Nazwisko patronimiczne|otcziestwo]]'' na „Konstantinowicz”. Po rozformowaniu Pułku Kargopolskiego koło [[Wołogda|Wołogody]], około 100 dragonów wstąpiło do oddziału czerwonogwardyjskiego, któremu nadali nazwę „kargopolski”. Na dowódcę wyznaczyli Adolfa Juszkiewicza, na zastępcę Konstantego Rokossowskiego<ref>W.{{Cytuj|autor = Wiesław Białkowski, ''|tytuł = Rokossowski – na ile Polak?'', {{ISBN|data = 1994 |isbn = 83-7001-755-X}}, |miejsce = Warszawa |wydawca = „Alfa” |s. = 26-35. |oclc = 749467405 }}</ref>.
 
Pierwsze radzieckie odznaczenie bojowe – [[Order Czerwonego Sztandaru]] – Rokossowski otrzymał za skuteczną szarżę kawaleryjską na stanowiska artylerii [[Biali (Rosja)|białogwardzistów]] w okolicach [[Iszym (miasto)|Iszyma]]. Później został poważnie ranny w bark (trafił na pewien czas do szpitala) podczas natarcia na sztab białych rozlokowanych w miejscowości Karaluna. Ranę tę miał tam otrzymać od uderzenia szablą znajdującego się w sztabie gen. Woskriesienskiego, który w starciu tym zginął od kuli z pistoletu.
Linia 93:
== II wojna światowa ==
=== Początkowy okres wojny ===
W marcu 1940 został amnestionowany, wysłany do sanatorium na [[Półwysep Krymski|Krymie]] i przywrócony do służby wojskowej. 4 czerwca z rąk [[Ludowy Komisariat Obrony ZSRR|ludowego komisarza obrony]] Siemiona Timoszenki otrzymał nominację na stopień generała majora i został wyznaczony na dowódcę [[9 Korpus Zmechanizowany (ZSRR)|9 Korpusu Zmechanizowanego]]. Z Korpusem został dyslokowany w rejon Liali, gdzie uczestniczył w misji wojskowej mającej na celu zdobycie [[Besarabia|Besarabii]], oderwanej od Rosji w 1918 i włączonej do [[Rumunia|Rumunii]]<ref>W.{{Cytuj|autor = Wiesław Białkowski, ''|tytuł = Rokossowski – na ile Polak?'', {{ISBN|data = 1994 |isbn = 83-7001-755-X}}, |miejsce = Warszawa |wydawca = „Alfa” |s. = 37-50. |oclc = 749467405 }}</ref>.
 
Po [[Atak Niemiec na ZSRR|ataku Niemiec na Związek Radziecki]] dowodził 9 Korpusem Zmechanizowanym z odwodu [[Front Południowo-Zachodni (radziecki)|Frontu Południowo-Zachodniego]]. 26 czerwca 1941 9 Korpus razem z [[8 Korpus Zmechanizowany (ZSRR)|8]], [[15 Korpus Zmechanizowany (ZSRR)|15]], [[19 Korpus Zmechanizowany (ZSRR)|19]] korpusami zmechanizowanymi uczestniczył w przeciwnatarciu skierowanym na siły niemieckie zajmujące [[Dubno (miasto)|Dubno]] ([[Bitwa w rejonie Dubno – Łuck – Brody]]). Wskutek braku koordynacji działań przez dowództwo Frontu, każdy z Korpusów Zmechanizowanych nacierał osobno. W wyniku tego 9 Korpus Zmechanizowany prawie uległ zagładzie. Mimo niekompletnego stanu czołgów i transportu, działania 9 zmechanizowanego korpusu w czerwcu i lipcu 1941 roku oceniane są przez historyków jako najbardziej pozytywne spośród działań wszystkich korpusów zmechanizowanych Frontu Południowo-Zachodniego. Za skuteczne dowodzenie został przedstawiony do czwartego [[Order Czerwonego Sztandaru|Orderu Czerwonego Sztandaru]]{{odn|Sołonin|2007|s=319}}.
Linia 122:
5 grudnia wojska radzieckie przeszły do przeciwnatarcia. Między 30 a 16 Armię wprowadzono do walki armie rezerwowe – 20. i [[1 Armia Uderzeniowa|1 Uderzeniową]]. 16 Armia wzmocniona została trzema brygadami piechoty skierowała główny wysiłek na zdobycie Kriukowa – wyzwolonego 8 grudnia. W tym dniu [[Adolf Hitler]] podpisał słynny rozkaz nr 39 – o przejściu do strategicznej obrony. Krok ten motywował trudnościami w zaopatrzeniu i przedwczesną zimą. Było to otwarte przyznanie się do klęski niemieckiej ofensywy na Moskwę i krachu planu „Barbarossa”.
 
Zima, do której Niemcy rzeczywiście nie przygotowali się, sprawiła w gruncie rzeczy większe trudności nacierającym wojskom radzieckim. Znaczne opady śniegu utrudniały manewry, nieliczne zaś drogi były naszpikowane najrozmaitszymi minami-pułapkami. Dowództwo frontu żądało stosowania bardziej manewrowych form walki. Wspaniały przykład manewru w zdobyciu Zalewu Istrinskiego dała 16 Armia. Rokossowski podzielił ją na trzy grupy, które współdziałając ze sobą, obeszły zalew i zajęły miasto [[Woskriesiensk]]. W centralnych gazetach radzieckich ukazał się 13 grudnia komunikat o tym wydarzeniu ze zdjęciem gen. Rokossowskiego. Od tej pory przestał być tajemniczym „generałem R”. Nazwisko jego stawało się coraz głośniejsze również poza granicami [[Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich|Związku Radzieckiego]]<ref name="konecki" /><ref>W.{{Cytuj|autor = Wiesław Białkowski, ''|tytuł = Rokossowski – na ile Polak?'', {{ISBN|data = 1994 |isbn = 83-7001-755-X}}, |miejsce = Warszawa |wydawca = „Alfa” |s. = 52. |oclc = 749467405 }}</ref><ref>T. Koniecki, ''Współczesne życiorysy Polaków'', Warszawa 1976, s. 42-46.</ref>.
 
Sukcesy wojsk radzieckich pod Moskwą zaskoczyły świat zachodni. Nie osłabiając tempa natarcia 16 Armia zdobyła Wołokołamsk. Dywizje jej jednak wykruszyły się, liczyły zaledwie 2 – 3 tysiące żołnierzy. Nieprzyjaciel ponadto panował w powietrzu. Przeciwnatarcie wygasło. Rokossowski otrzymał 21 stycznia nieoczekiwany rozkaz, przypominający wydarzenia sprzed kilku miesięcy „Przekazać związki taktyczne sąsiadom, zwłaszcza [[5 Armia (ZSRR)|5 Armii]], samemu zaś ze sztabem zgłosić się do dyspozycji dowództwa frontu”. Po raz trzeci więc w trakcie ostatniego półrocza kazano mu zostawić swe wojska i jak się okazało – organizować działania w nieznanym terenie. Tym razem skierowano go na południowe skrzydło frontu, w rejon [[Suchiniczi]].
Linia 137:
Nominacja na dowódcę Frontu Briańskiego była niewątpliwie wyrazem wysokiej oceny walorów dowódczych Konstantego Rokossowskiego. Kwatera Główna wyraziła też zgodę na nominację najbliższych jego współpracowników sztabowych. W trakcie dwumiesięcznego dowodzenia Frontem Briańskim, pozostającym poza zasięgiem zasadniczych działań wojennych, Rokossowski zdobył doświadczenie organizacyjne, nieosiągalne dla dowódcy armii. Złożyły się na nie bezpośrednie kontakty z kwaterą główną i Stalinem, szersza skala odpowiedzialności i nowe metody rozwiązywania problemów operacyjnych. Dotychczasowe grono współpracowników powiększyło się na trwałe o dwóch nowych: szczególnie oddanego mu gen. [[Paweł Batow|Paweła Batowa]] ówczesnego zastępcę dowódcy frontu, a późniejszego dowódcę [[65 Armia (ZSRR)|65 Armii]], oraz kwatermistrza, gen. [[Nikołaj Antipienko|Nikołaja Antipienkę]].
 
„''Rokossowski'' – napisał po latach gen. Batow – ''nie znosił samotności, stale pracował ze swoim sztabem. Najczęściej spotykaliśmy go w oddziale operacyjnym lub w pokoju szefa sztabu. Przychodził, pytał o kłopoty w pracy, pomagał radą i doświadczeniem, proponował przemyślenie takiego lub innego wariantu przyszłych działań. Zawsze skupiony, umiejętnie przydzielał pracę swoim zastępcom, szefom rodzajów wojsk, sztabowi, radzie wojennej i zarządowi politycznemu. Wszystko to stwarzało wyjątkowo pogodną atmosferę; każdy człowiek chciał odważniej myśleć i równie odważnie działać...''”<ref name="konecki" /><ref>W.{{Cytuj|autor = Wiesław Białkowski, ''|tytuł = Rokossowski – na ile Polak?'', {{ISBN|data = 1994 |isbn = 83-7001-755-X}}, |miejsce = Warszawa |wydawca = „Alfa” |s. = 63-68. |oclc = 749467405 }}</ref>.
 
Spokój na Froncie Briańskim ciążył Rokossowskiemu coraz bardziej. Wszak od 28 czerwca trwały na południu gigantyczne zmagania. Udziałem Rokossowskiego było przekazywanie, na prośbę głównodowodzącego, coraz to nowych związków taktycznych na odcinek stalingradzki. I oto nieoczekiwanie otrzymał rozkaz natychmiastowego przybycia do Moskwy, a stamtąd wyjechał do [[Wołgograd|Stalingradu]].
Linia 170:
W nocy z 4 na 5 lipca niemiecki jeniec zeznał, iż o godzinie trzeciej rozpocznie się natarcie. Rokossowski zdecydował się wówczas na wykonanie artyleryjskiego ostrzału. Po wykonaniu trzydziestominutowego kontrprzygotowania nastąpiło kilka godzin oczekiwania, po których rozpoczęło się niemieckie natarcie. Feldmarszałek Kluge wprowadził do walki prawie pięćset czołgów, uderzając na 13. armię, oraz lewe skrzydło 48 armii i prawe 70 armii. Rozpoczęła się operacja „Cytadela”, podczas której Niemcy włamali się w obronę Frontu Centralnego na około dziesięć-dwanaście kilometrów. Po dwutygodniowych walkach obronnych rozpoczęło się radzieckie kontrnatarcie, podczas którego 5 sierpnia wyzwolono miasto Orzeł. Na cześć jego zdobywców oddano w tym dniu w Moskwie pierwszy w historii wojny salut artyleryjski – dwanaście salw ze stu dwudziestu czterech dział. Saluty takie na cześć zwycięstw w walkach od tej pory strzelano w Moskwie do końca wojny.
 
Po bitwie kurskiej inicjatywa strategiczna przeszła całkowicie w ręce radzieckie. Analizując ją z perspektywy lat marszałek Rokossowski polemizował z poglądami, iż ugrupowanie niemieckie na odcinku Frontu Centralnego było słabsze niż na południu i że temu głównie należy przypisać większą efektywność jego obrony. Wyjaśnić należy, że na południu wojska niemieckie włamały się około trzydzieści pięć kilometrów w głąb Frontu Woroneskiego. W związku z tym w kulminacyjnym punkcie bitwy musiał Rokossowski wydzielić część wojsk do ewentualnej obrony Kurska z południa. Sukces swój przypisuje umiejętnej koncentracji sił, stosowaniu manewru, wyczuwaniu rozwoju wydarzeń i właściwej reakcji. Krytycznie ocenia natomiast pośpiech, z jakim przystąpiono do przeciwnatarcia rozdrabniając siły poszczególnych frontów<ref name="zolnierski_obowiazek" /><ref name="pwn" /><ref>T. Koniecki, ''Współczesne życiorysy Polaków'', Warszawa 1976, s. 51-53.</ref><ref>W.{{Cytuj|autor = Wiesław Białkowski, ''|tytuł = Rokossowski – na ile Polak?'', {{ISBN|data = 1994 |isbn = 83-7001-755-X}}, |miejsce = Warszawa |wydawca = „Alfa” |s. = 72-73. |oclc = 749467405 }}</ref>.
 
=== Operacja Bagration ===
W marcu 1944 roku Rokossowskiemu przedstawiono ogólny plan letniej operacji zaczepnej. Jego [[1 Front Białoruski]] miał współdziałać przez poleskie błota z 2. Frontem Białoruskim. Biorąc pod uwagę historyczne doświadczenia działań tym rejonie Rokossowski zaproponował połączenie obydwu frontów, co spotkało się ze sprzeciwem naczelnego dowództwa ze Stalinem i Żukowem na czele.
 
{{CytatD|''Stalin zwołał naradę dowódców, aby przedyskutować propozycje zlikwidowania wybrzuszenia linii frontu na Białorusi przez otoczenie i zniszczenie Grupy Armii Środek na wschód od Mińska. Ważnym momentem była wypowiedź Rokossowskiego, upierającego się przy tym, by jego 1 Front Białoruski wykonał koncentryczne uderzenie na [[Bobrujsk]], wzdłuż obu brzegów [[Berezyna (dopływ Dniepru)|Berezyny]], zamiast jednego zmasowanego natarcia, za którym optował Stalin. Stalin dwukrotnie prosił go o opuszczenie sali dla „przemyślenia sprawy”. Za drugim razem [[Wiaczesław Mołotow]] i [[Georgij Malenkow]] wyszli za Rokossowskim i zapytali, czy „zdaje sobie sprawę z kim się spiera?”. Rokossowski, który miał za sobą 3 lata łagrów, nie zamierzał ustąpić i oświadczył, ze poda się do dymisji „jeżeli dowództwo nie zaakceptuje jego planu. Gdy Rokossowski po raz trzeci przedstawił swoja koncepcje, Stalin wyraził zgodę, stwierdzając, ze lubi generałów, którzy znają swoje rzemiosło i maja własne zdanie<ref>W.{{Cytuj|autor = Wiesław Białkowski, ''|tytuł = Rokossowski – na ile Polak?'', {{ISBN|data = 1994 |isbn = 83-7001-755-X}}, |miejsce = Warszawa |wydawca = „Alfa” |s. = 73-78. |oclc = 749467405 }}</ref>.|width=70%
}}
 
Linia 209:
Wcześniej, 10 kwietnia, Rokossowski wraz z dowódcami armii dotarł nad Odrę dla przeprowadzenia rekonesansu. Rozlanej rzeki, określonej poglądowo przez gen. Pawła Batowa jako „dwa Dniepry przedzielone Prypecią”, broniły jednostki niemieckie [[3 Armia Pancerna (III Rzesza)|3 Armii Pancernej]]. Walka o zdobycie przyczółków trwała pięć dni, a po załamaniu kontrataków niemieckich wojska 2 Frontu Białoruskiego ruszyły ku [[Łaba|Łabie]] i wybrzeżom [[Bałtyk]]u. 26 kwietnia zdobyto [[Szczecin]], a 27 kwietnia [[Prenzlau]], w którym znajdował się obóz jeńców wojennych. Były szef sztabu [[Siły Zbrojne Belgii|armii belgijskiej]] gen. Minkels wystosował w imieniu jeńców dziękczynne pismo do Rokossowskiego. Tego samego dnia burmistrz [[Angermünde]] wręczył marszałkowi symboliczne klucze do miasta. Następnego dnia wojska frontu przeszły do pościgu, a 3 maja w pobliżu [[Wittenberge]] spotkały się z wojskami 2 Armii Brytyjskiej. Oddziały [[2 Armia Uderzeniowa|2 Armii Uderzeniowej]] obchodząc [[Świnoujście]] przeprawiły się na wyspę [[Uznam]] i [[Rugia|Rugię]]. Po raz pierwszy przyszło Rokossowskiemu wykonać wspólnie z [[Flota Bałtycka|Flotą Bałtycką]] operację desantowe. Dwie dywizje piechoty wysadzono na [[Bornholm]]ie, biorąc do niewoli dwanaście tysięcy jeńców. Za ten czyn Rokossowski został odznaczony duńskim „[[Medal Wyzwolenia|Medalem Wyzwolenia]]”. Świnoujście wyzwolono 5 maja. Trzy dni później [[Kapitulacja III Rzeszy|Niemcy skapitulowały]].
 
5 sierpnia 1945 roku [[Bolesław Bierut]] wręczył Rokossowskiemu Krzyż Wielki [[Order Virtuti Militari|Virtuti Militari]] z Gwiazdą oraz [[Order Krzyża Grunwaldu|Krzyż Grunwaldu]] I klasy i oświadczył: „''Polska nigdy nie zapomni tych, którzy swą bezgraniczną odwagą, swym bohaterstwem i znakomitym dowodzeniem przyczynili się do jej wyzwolenia''”<ref>W.{{Cytuj|autor = Wiesław Białkowski |tytuł = Rokossowski – na ile Polak?, {{ISBN|data = 1994 |isbn = 83-7001-755-X}}, |miejsce = Warszawa |wydawca = „Alfa” |s. = 105-141. |oclc = 749467405 }}</ref><ref name="zolnierski_obowiazek" /><ref>T. Koniecki, ''Współczesne życiorysy Polaków'', Warszawa 1976, s. 53-68.</ref>. Razem z Żukowem, [[Aleksandr Wasilewski|Aleksandrem Wasilewskim]], [[Bernard Law Montgomery|Bernardem Law Montgomerym]], [[Harold Alexander|Haroldem Alexandrem]], [[Dwight Eisenhower|Dwightem Eisenhowerem]], [[George Patton|Georgem Pattonem]], [[Omar Bradley|OmaremBradleyem]], [[Douglas MacArthur|Douglasem Mac Arthurem]] Konstanty Rokossowski zaliczany jest do najwybitniejszych generałów alianckich II wojny światowej.
 
{{CytatD|''Od początku tej wielkiej wojny Anglicy śledzili, jak rosły wspaniałe kadry dowódcze Rosji. Jednym spośród pierwszych nazwisk, z którym się zapoznałem, było nazwisko marszałka Rokossowskiego. Niezależnie od komunikatów radiowych punktowały jego wspaniały szlak moskiewskie saluty. Ja sam przebiłem sobie drogę przez Afrykę i uczestniczyłem w wielu bitwach. Myślę jednak, że to, co osiągnąłem, nie dorównuje temu, co osiągnął marszałek Rokossowski. Wznoszę toast za marszałka Rokossowskiego.'' |Bernard Law Montgomery|<ref>W.{{Cytuj|autor = Wiesław Białkowski, ''|tytuł = Rokossowski – na ile Polak?'', {{ISBN|data = 1994 |isbn = 83-7001-755-X}}, |miejsce = Warszawa |wydawca = „Alfa” |s. = 132. |oclc = 749467405 }}</ref>|width=70%
}}
 
Linia 222:
W latach 1949–1956 należał do [[Polska Zjednoczona Partia Robotnicza|Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej]], od 1950 był członkiem [[Biuro Polityczne KC PZPR|Biura Politycznego]] [[Komitet Centralny Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej|Komitetu Centralnego]], a od 1952 – [[Wiceprezes Rady Ministrów|wicepremierem]].
 
Zgodził się na powrót do Polski niektórych przebywających na Zachodzie polskich wojskowych. [[Wiktor Thommée]] po powrocie do Polski dzięki Rokossowskiemu otrzymał mieszkanie i należną emeryturę<ref name="SSPK2WS" /><ref>W.{{Cytuj|autor = Wiesław Białkowski, ''|tytuł = Rokossowski – na ile Polak?'', {{ISBN|data = 1994 |isbn = 83-7001-755-X}}, |miejsce = Warszawa |wydawca = „Alfa” |s. = 229-230. |oclc = 749467405 }}</ref>. Innym przykładem poczynań Rokossowskiego była sprawa [[Bolesław Kieniewicz|Bolesława Kieniewicza]], generała oddelegowanego z [[Armia Radziecka|Armii Radzieckiej]] do służby w WP, który upatrzył sobie jedną z willi na [[Mokotów|Mokotowie]] i wymógł na cywilnych władzach stolicy oddanie do jego prywatnej dyspozycji całego budynku. Dotychczasowych lokatorów wykwaterowano. Usunięci mieszkańcy odważyli się złożyć skargę. Ich pismo przez przeoczenie oficerów z gabinetu marszałka dotarło do wiadomości Rokossowskiego, którego reakcja była piorunująca. Poszkodowani otrzymali odszkodowania, a niedoszły mieszkaniec willi został dyscyplinarnie odesłany do Związku Radzieckiego<ref>W. Białkowski, ''Rokossowski na ile Polak?'', {{ISBN|83-7001-755-X}}, s. 231.</ref>.
 
Jako jeden z dwóch członków Biura Politycznego PZPR głosował w styczniu 1955 roku za odwołaniem ze stanowiska kierującego [[Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego|Ministerstwem Bezpieczeństwa Publicznego]] [[Stanisław Radkiewicz|Stanisława Radkiewicza]]<ref>Mirosław Szumiło „Roman Zambrowski 1909-1977” IPN 2014, {{ISBN|978-83-7629-621-0}}, s. 319</ref>.
Linia 243:
 
== Ostatnie lata ==
W latach 1958–1962 pełnił funkcję Wiceministra Obrony ZSRR. Został wysłany do stolicy [[Gruzja|Gruzji]] – [[Tbilisi]], gdzie objął dowództwo [[Zakaukaski Okręg Wojskowy|Zakaukaskiego Okręgu Wojskowego]]. Powierzenie Rokossowskiemu dowództwa Zakaukaskiego Okręgu Wojskowego w okresie gwałtownego wzrostu napięcia na Bliskim Wschodzie pokazało, że sprawa Bliskiego Wschodu jest ważną dla Związku Radzieckiego. W 1962 został zwolniony z zajmowanych dotychczas stanowisk organizacyjno-administracyjnych i do śmierci w roku 1968 pozostawał członkiem grupy inspektorów generalnych Armii Radzieckiej. W zakres jego nowych obowiązków wchodziło opiniowanie i konsultowanie założeń rozwojowych sił zbrojnych, regulaminów i opracowań teoretycznych w dziedzinie strategii i sztuki operacyjnej. Coraz więcej czasu poświęcał więc pracy teoretycznej, uogólnianiu swych doświadczeń, uczestnictwu w dyskusjach nad problematyką współczesnego pola walki. Od 1959 roku opublikował ponad 30 artykułów. Poświęcił je studiom historycznym, poglądom na współczesne szkolenie wojsk i patriotyczno-obronnemu wychowaniu młodzieży radzieckiej<ref>W.{{Cytuj|autor = Wiesław Białkowski, ''|tytuł = Rokossowski – na ile Polak?'', {{ISBN|data = 1994 |isbn = 83-7001-755-X}}, |miejsce = Warszawa |wydawca = „Alfa” |s. = 289. |oclc = 749467405 }}</ref><ref name="konecki" />.
 
Swe 70. urodziny spędził w mundurze polskim. Do swych ostatnich lat Rokossowski prenumerował polskie czasopisma: „[[Trybuna Ludu]]”, „[[Życie Warszawy]]”, tygodniki ilustrowane, periodyki wojskowe i rozpoczynał dzień od ich lektury. Często nastawiał sobie polskie płyty. Bardzo lubił słuchać piosenek „[[Państwowy Zespół Ludowy Pieśni i Tańca „Mazowsze”|Mazowsza]]”. Szukał także kontaktu z Polakami, głównie oficerami studiującymi na radzieckich akademiach wojskowych. Ilekroć je odwiedzał zawsze rozglądał się za polskimi mundurami. Nigdy nie omieszkał zamienić choćby kilku zdań z polskimi słuchaczami. Nie stronił także od pogawędek z generałami WP, przybywającymi z różnych okazji do Związku Radzieckiego<ref>W.{{Cytuj|autor = Wiesław Białkowski, ''|tytuł = Rokossowski – na ile Polak?'', {{ISBN|data = 1994 |isbn = 83-7001-755-X}}, |miejsce = Warszawa |wydawca = „Alfa” |s. = 291-292. |oclc = 749467405 }}</ref>.
 
W ostatnich latach swego życia Rokossowski pracował nad wspomnieniami. Postępy ciężkiej choroby zmusiły go do zrezygnowania z pierwotnych zamierzeń odtworzenia całego życia. Skoncentrował się więc w ostatecznej redakcji na latach drugiej wojny światowej.