Proszę o wyjaśnienie kwestii związanej z cytowaniem fragmentu tekstu ze starej gazety.Czy dopuszczalne jest tego rodzaju cytowanie w sensie dokładnego przepisania fragmentu z podaniem oczywiście notatki z informacją pochodzenia takiego tekstu?Problem też polega na tym,że nie znam nazwy gazety, jedynie posiadam wycinek z całym artykułem,nazwą artykułu i datą.Czy to będzie wystarczające.
Czy można wymieniać nazwiska tak,jak to jest podane w tym artykule?Chodzi o koncert dyplomantów w filharmonii.
To dwie kwestie: 1) kwestia cytowania w artykułach encyklopedycznych - zob. prawo cytatu i Prawo cytatu (Polska) (nagłówek "Cele cytatu"). Cytat musi służyć konkretnemu celowi: do wyjaśniania, analizy krytycznej, nauczania, polemiki czy analizy naukowej, ale cytat nie może zastępować treści, którą można napisać samodzielnie. 2) kwestia praw autorskich tekstu z gazety - tu mamy prawa autorskie osobiste i majątkowe - a więc należy być ostrożnym nie znając nawet źródła i tym bardziej praw. Nazwiska wymieniać można (skoro zostały upublicznione w gazecie w kontekście publicznego wydarzenia), ale przypis do źródła z nazwą pisma, tytułem tekstu, oznaczeniem strony i wydawcy jest niezbędny.