Jim Berkland (ur. 31 lipca 1930, zm. 22 lipca 2016) – amerykański geolog, twórca teorii oddziaływania Księżyca i jego pozycji względem Ziemi ma wpływ na występowanie trzęsień Ziemi, spowodowanych wzmożonym przyciąganiem grawitacyjnym tego ciała niebieskiego.

Jim Berkland
Państwo działania

 Stany Zjednoczone

Data urodzenia

31 lipca 1930

Data śmierci

22 lipca 2016

Specjalność: geolog
Alma Mater

Uniwersytet Kalifornijski w Berkeley

Życiorys

edytuj

Studiował geologię na Uniwersytecie Kalifornijskim w Berkeley. W 1958 roku otrzymał dyplom licencjacki „Bachelor of Arts”. Podczas studiów podyplomowych pracował dla United States Geological Survey. W 1964 roku objął stanowisko w United States Bureau of Reclamation. Po dalszych studiach podyplomowych w latach 1972–1973 był wykładowcą na stanowisku asystenta profesora na Appalachian State University w Karolinie Północnej.

W 1973 roku został pierwszym geologiem hrabstwa Santa Clara w Kalifornii, gdzie rozpoczął badania na temat natury i częstotliwości trzęsień ziemi. Jego badania były ignorowane, do czasu gdy przewidział trzęsienie ziemi w Loma Prieta, które było 17 października 1989 roku, ale chwilowo został zwolniony ze stanowiska, a później przywrócony. Nadal kontynuował badania na trzęsieniami ziemi. Zmarł 22 lipca 2016 roku[1].

Teoria Berklanda

edytuj

Proces miałby przebiegać w sposób analogiczny do powstawania pływów morskich. Według teorii Berklanda siła przyciągania Księżyca miałaby podnosić tę część płyty litosfery, która wsuwa się pod drugą; w wyniku tego dochodzi do drgań skorupy ziemskiej, co skutkuje trzęsieniami ziemi.

Entuzjaści naukowca ocenili sprawdzalność jego prognoz na 80%. Przewidział trzęsienie Ziemi w Kalifornii w październiku 1983 roku, spodziewał się także wystąpienia dużego wstrząsu tuż po świętach Bożego Narodzenia 2004 roku, w czasie pełni księżyca.

Zastosowanie teorii grawitacyjnej

edytuj

Teorię pływów zastosował i opracował emerytowany nauczyciel z Łańcuta już od wczesnych lat młodości prowadził badania nad wpływem czynników grawitacyjnych księżyca na ruchy skorupy ziemskiej a swoje wyniki badań starał się przedstawić wielu naukowcom i elitom rządzącym w różnych ustrojach politycznych naszego kraju. Jednak świat naukowy nie skorzystał z nowatorskiego podejścia Mariana Głuszka do zagadnień fizyki atmosfery. Pan Marian na rok wcześniej znał datę (26 grudnia 2004 r.) nadzwyczajnych zjawisk meteorologiczno-sejsmicznych w rejonie pasa równikowego, kiedy to tsunami zabiło 300 tysięcy ludzi. O to co sam mówi o tamtym wydarzeniu:

(…) W 2004 roku, kiedy spojrzałem w styczniu na sinusoidę Księżyca, wiedziałem, że 26 grudnia stanie się coś nadzwyczajnego na naszej planecie. Wniosek ten oparłem na nadzwyczajnym układzie zewnętrznych źródeł grawitacji. Chodziło o skrajne pozycje tychże, które się skumulowały aż w dziewięciu przypadkach. Mogłem tylko przypuszczać, że to nadzwyczajne zjawisko będzie miało miejsce w rejonie pasa równikowego. Niestety nie potrafiłem określić jaki będzie rodzaj tego wydarzenia, z powodu braku doświadczenia, ponieważ pierwszy raz, od kilkudziesięciu lat, spotkałem się z takim układem grawitacyjnym. Gdybym miał możność współpracy z najwybitniejszymi geofizykami, może udałoby mi się ocalić od śmierci 300 tys. ludzi u wybrzeży Oceanu Indyjskiego? Znałem tylko datę czegoś.

Badania jakie prowadzi z sukcesem po dzień dzisiejszy udowadniają prawdziwość jego teorii względem pogody i zdarzeń sejsmicznych, a jego metoda jest prosta na tyle, iż każdy przeciętny człowiek jest w stanie przewidzieć pogodę z wielotygodniowym wyprzedzeniem[2].

Przypisy

edytuj
  1. Obituaries: 08/01/2016 Community icon Jim Berkland dies. kenwoodpress.com. [zarchiwizowane z tego adresu (2020-06-04)]. (ang)
  2. Centrum Rozwoju Heurystyki. [dostęp 2012-04-08]. (pol.).