Hipolit Kopiś: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
stub, , infobox, źródła/przypisy
(Brak różnic)

Wersja z 16:58, 20 sie 2016

Hipolit Kopiś (ok. 1886 w prawdopodobnie w Parczewie - zm. po 1907) - działacz niepodległościowy i socjalistyczny. Członek Organizacji Bojowej PPS.

Hipolit Kopiś
Ilustracja
Data i miejsce urodzenia

1886
Parczew

Data śmierci

po 1907

Przynależność polityczna

Polska Partia Socjalistyczna

Życiorys

Wnuk powstańca styczniowego, syn Franciszka działacza PPS. Pracował jako stolarz w Parczewie[1]. W 1905 wstąpił do Organizacji Bojowej PPS. 26 lipca 1906 z rozkazu OB miał dokonać zamachu na strażnika ziemskiego Spirydenkę w Lubartowie. Przy próbie aresztowania, zastrzelił na rynku dwóch strażników Demanienkę i Aleksa. Następnie celem wykonania zadania udał się do zarządu policji, i po upewnieniu się, który z obecnych to Spirydenko, zastrzelił go. Korzystając z zamieszania zbiegł. Otoczony przez żołnierzy, do których postanowił nie strzelać został zatrzymany[2]. Z więzienia lubelskiego wysłał list to towarzyszy:

Do wszystkich Towarzyszów. Żegnam was, towarzysze, nadchodzi godzina mojej śmierci. Nie żałuję tego świata, bom spełnił swoją powinność. Wiem, że umieram za idee, walczyłem dokąd mogłem, a żem się siebie oddał katom, to tylko dlatego, żebym im w oczy kłuł prawdą. Śmierć katom! Niech żyje wolność! Niech żyje organizacja Bojowa!"[3]

Przewieziony do Cytadeli 1 grudnia 1907 stanął przed sądem wojennym w Cytadeli. Przyznał się do zarzucanych mu czynów. Zażądał od sądu jako "żołnierz polskiego proletariatu", żołnierskiej śmierci przez rozstrzelanie.

Jak donosiła prasa, Kopiś oświadczył

„Naród polski uciemiężony w niewoli, robotnik wyzyskiwany, wolności z dobrej woli nikt mu nie da, poszedłem więc ją zdobyć. Wstąpiłem do jedynej partii, która czynem walczy, do Polskiej Partii Socjalistycznej — do bojowej jej organizacji. Otrzymałem rozkaz usunięcia Spiridenki. Dwaj strażnicy chcieli mi w tym przeszkodzić, byłem zmuszony ich zabić. Po speł­nieniu rozkazu względem Spiridenki do naczelnika straży i innych osób urzędowych nie strzelałem,bom miał do wykonania ścisły rozkaz, a życiem innych ludzi sam rozporządzać nie mogłem, nie wiedząc, czy są szkodliwi, czy nie. 0 jedną rzecz sądu proszę. Byłem żołnierzem proletariatu polskiego, walczyłem jako żołnierz. I dlatego żądam dla siebie żołnierskiej śmierci przez rozstrzelanie"[3]

Sąd przychylił się do tej prośby, a następnie bez wniosku oskarżonego wyrok został zamieniony na dożywotnią katorgę[4]. Zmarł kilka lat po zsyłce na gruźlicę[4].

W latach II Rzeczpospolitej Kopiś przył przywoływano jako jeden z bohaterów obok Stefana Okrzei, Henryka Barona czy Józefa Montwiłł-Mireckiego. Gustaw Daniłowski poświęcił mu jeden ze swych wierszy.

Bibliografia

  • Stanisław Martynowski: Polska bojowa. Warszawa: 1937.
  • Józef Piłsudski 1867-1914. Łomianki: LTW, 2015.
  • Słownik Biograficzny Działaczy Polskiego Ruchu Robotniczego. T. 3: K. Warszawa: 1992.