Bitwa przy wyspach Les Saintes

bitwa morska wojny o niepodległość Stanów Zjednoczonych

Bitwa przy wyspach Les Saintes (także bitwa koło wyspy Dominika[1]) – bitwa w 1782 roku, w czasie wojny o niepodległość Stanów Zjednoczonych, stoczona między flotą francuską a brytyjską, zakończona zwycięstwem tej ostatniej. Uznawana za jeden z wczesnych przykładów odejścia od sztywnych zasad taktyki liniowej – Brytyjczycy przerwali szyk eskadry francuskiej, doprowadzając do jej rozbicia.

Bitwa morska przy wyspach Les Saintes
Wojna o niepodległość Stanów Zjednoczonych
Ilustracja
Bitwa przy Les Saintes
Czas

1782

Miejsce

archipelag Les Saintes

Terytorium

Dominika

Wynik

zwycięstwo Anglików

Strony konfliktu
Anglia Francja
Dowódcy
George Brydges Rodney, 1. baron Rodney François Joseph Paul de Grasse
Siły
36 liniowców 30 liniowców
Straty
253 zabitych
816 rannych
5 okrętów
kilka tysięcy zabitych i rannych
Położenie na mapie Morza Karaibskiego
Mapa konturowa Morza Karaibskiego, po prawej znajduje się punkt z opisem „miejsce bitwy”
15°47′N 61°36′W/15,783333 -61,600000

Impas działań wojennych w Europie (w szczególności niepowodzenie w oblężeniu Gibraltaru) skłonił Francuzów do podjęcia energicznych działań przeciw koloniom brytyjskim na Antylach. W styczniu 1782 roku opanowali oni St. Kitts, wcześniej już odbijając z rąk brytyjskich holenderskie Sint Eustatius. Sukces kolejnych operacji przeciw Montserrat i holenderskiej Gujanie (także w rękach brytyjskich) oraz nadejście posiłków i zapasów z Europy, zachęciło Francuzów do ataku na Jamajkę[2].

Admirał François Joseph Paul de Grasse poprowadził swą eskadrę (30 okrętów liniowych) wzdłuż wysp Les Saintes w kierunku Haiti, gdzie miał spotkać się z siłami hiszpańskimi. Dowiedziawszy się, że zbliża się ku niemu flota brytyjska George’a Rodneya (36 liniowców), odesłał transportowce ku Cap Français, a sam wszedł między archipelag Les Saintes, gdzie płycizny i zmienne wiatry sprzyjały defensywie. De Grasse miał bowiem nie tylko mniej okrętów, ale też były one zużyte długotrwałą kampanią, podczas gdy część sił Rodneya świeżo przybyła z Anglii. Brytyjczycy mieli też zgodniej ze sobą współpracujący korpus oficerski i znaczącą przewagę w artylerii (3012 dział wobec 2246 francuskich)[2] (P. Castex mówi o większej jeszcze przewadze brytyjskiej, 37 liniowców i tuzin fregat, wobec 29 liniowców francuskich[3]).

 
Główne fazy bitwy koło Les Saintes

De Grasse miał nadzieję osłonić konwój, a następnie, wykorzystując lepszą dzielność morską swych okrętów, umknąć przed przeważającym nieprzyjacielem. Pierwsze starcie miało miejsce 9 kwietnia, gdy Francuzi, wykorzystując fakt, że część brytyjskiej eskadry była pozbawiona wiatru w cieniu Dominiki zaatakowali mniej liczną awangardę adm. Samuela Hooda; ostrzał prowadzony z dużego dystansu nie przyniósł jednak zbyt dużych strat stronie brytyjskiej – niemniej Rodney przesunął w następnych dniach eskadrę Hooda na tył szyku, by ten mógł dokonać napraw[4].

W ciągu następnych dni floty manewrowały i dokonywały napraw, aczkolwiek Francuzi zmuszeni byli wycofać kilka jednostek ze względu na uszkodzenia po kolizjach. Rankiem 12 kwietnia, jeden z tych okrętów, „Zélé” i eskortująca go fregata znajdowały się wciąż blisko szyku głównych flot, w związku z czym Hood, na komendę Rodneya, wysłał kilka jednostek, by przechwycić francuskie okręty. De Grasse ruszył z całością sił, by je osłonić, o co chodziło Rodneyowi, który odwołał pościg, kierując się swoją flotą przeciw nieprzyjacielowi[4].

Uporządkowawszy szyki, floty płynąc półwiatrem spotkały się na kontrkursach, co sprzyjało słabszym siłom De Grasse’a[2]. Flota francuska była w nieco większym nieładzie, a De Grasse, dążąc do zakończenia walki po jednokrotnym minięciu przeciwnika i wymianie salw artyleryjskich, popełnił błąd, zbliżając się nadmiernie do brzegu, w strefę słabych i zmiennych wiatrów, co utrudniło jego okrętom manewrowanie. Walka rozpoczęła się około godz. 8 rano (aczkolwiek tyłowe jednostki Hooda weszły do akcji dopiero ok. 9.30). Floty mijały się powoli, zacięcie się ostrzeliwując, aż o godzinie 9.15 wiatr znacząco zmienił kierunek. Francuzi szli teraz ostro pod wiatr, a Brytyjczycy mieli korzystny półwiatr[4]. Rodney (po namowach swojego szefa sztabu, kpt. Charlesa Douglasa), zdecydował się to wykorzystać i skierował się na przerwanie francuskiego szyku, przecinając go swym okrętem flagowym za 19. w kolejności okrętem francuskim, „Glorieux”. Komodor Edmund Affleck poszedł za przykładem głównodowodzącego, przechodząc przez francuską linię za 12. okrętem De Grasse’a; także Hood i kpt. Gardner (na „Duke”) przeszli przez szyk francuski, który, wielokrotnie rozerwany, stracił wszelką ciągłość[2].

 
Kapitulacja De Grasse’a

Francuska straż przednia nie była w stanie pomóc okrążonym jednostkom w centrum, podobnie jak brytyjska. Francuską ariergardę wiatr spychał z pola walki, za to okręty straży tylnej Hooda okrążyły grupkę francuskich liniowców, niszcząc je z bliskiego dystansu ogniem karonad, w których brytyjskie okręty miały wielką przewagę. Pod koniec całodziennej walki, jako ostatni poddał się flagowy „Ville de Paris”, po zużyciu całej amunicji i ogromnych stratach w ludziach (400 zabitych i 600 rannych, łącznie 2/3 załogi). Do angielskiej niewoli dostał się admirał De Grasse. Rodney zwlekał z podjęciem pościgu, co spotkało się następnie z krytyką – zwłaszcza Hood twierdził, że gdyby on dowodził flotą brytyjską, zdobytych zostałoby nie pięć, a 20 francuskich jednostek (tydzień później udało mu się zdobyć dwa dodatkowe okręty liniowe Francuzów)[2].

Skutki

edytuj
 
Eksplozja na liniowcu „César”, obraz François Dumoulin.

Anglicy utracili 253 zabitych i 816 rannych i dwóch z 36 dowódców jednostek (najwyższe straty poniósł „Duke”, 73 zabitych i rannych). Francuskie straty wyniosły 5 okrętów straconych bezpośrednio w bitwie i dwa później, w cieśninie Mona; poległo 6 kapitanów okrętów (z 30)[4], co najmniej 2000 osób zostało zabitych, a wielu marynarzy zostało wziętych do niewoli[2]. Rozproszona flota francuska zdołała się zebrać w Cap Français 25 kwietnia, gdzie zawinął też bezpiecznie uprzednio odesłany konwój i dołączyła eskadra hiszpańska (15 liniowców). Siły francusko-hiszpańskie miały więc znaczącą przewagę i mogły zaatakować Jamajkę, której ocalenie przypisuje się zazwyczaj wygranej Rodneya koło Les Saintes[4]. Z drugiej strony, francuskie okręty były w fatalnym stanie, z niekompletnymi załogami i nie były zdolne do walki bez poważnych uzupełnień, a Hiszpanie nie chcieli ryzykować samotnej akcji[2].

Przypisy

edytuj
  1. Edmund Kosiarz: Bitwy morskie. Gdańsk: Wydawnictwo Morskie, 1970, s. 126.
  2. a b c d e f g Paweł Piotr Wieczorkiewicz: Historia wojen morskich. T. 1: Wiek żagla. Warszawa: Wydawnictwo Puls, 1995, s. 380–386. ISBN 1-85917-030-7.
  3. Jean-Claude Castex: Dictionnaire des batailles navales franco-anglaises. Presses Université Laval, 2004, s. 367–370. ISBN 978-2-7637-8061-0. (fr.).
  4. a b c d e William Laird Clowes: The royal navy: a history from the earliest times to the present. T. III. London: S. Low, Marston and Company, s. 522–530.