Teoremat (wł. Teorema) – włoski film fabularny z 1968 roku w reżyserii Piera Paola Pasoliniego. Zdjęcia kręcono w Mediolanie.

Teoremat
Teorema
Ilustracja
Gatunek

dramat

Data premiery

4 września 1968

Kraj produkcji

Włochy

Język

włoski

Czas trwania

98 min

Reżyseria

Pier Paolo Pasolini

Scenariusz

Pier Paolo Pasolini

Główne role

Terence Stamp
Massimo Girotti
Silvana Mangano
Anne Wiazemsky
Laura Betti

Muzyka

Ennio Morricone, Ted Curson

Zdjęcia

Giuseppe Ruzzolini

Scenografia

Luciano Puccini

Kostiumy

Roberto Capucci
Marcella De Marchis

Montaż

Nino Baragli

Produkcja

Manolo Bolognini
Franco Rossellini

Nagrody
29. MFF w Wenecji: Puchar Volpiego dla najlepszej aktorki (Laura Betti)

Określany jako enigmatyczny i symboliczny, przez wielu uznawany jest za najlepszy, obok Medei (1969), obraz tego reżysera, będący najpełniejszym wyrazem jego poglądów na politykę i społeczeństwo[1].

Tytuł edytuj

W tytule filmu Pasolini umieścił termin z zakresu logiki: teoremat. Oznacza on twierdzenie (tezę) udowodnione w pewnym obszarze pojęć. Grecki rzeczownik theoréma znaczy: przedmiot oglądu, intuicyjny widok[2]. To zatem obraz ilustrujący i udowadniający pewne twierdzenie.

Film ma postać paraboli czy powiastki filozoficznej (jak Na los szczęścia, Baltazarze Roberta Bressona z 1966).

Fabuła sugeruje, że tezy reżysera byłyby, od strony teoriopoznawczej, dwie: socjologiczna oraz... mistyczna. Pierwsza dotyczy diagnozy – konkretnej historycznie: na koniec lat 60. XX wieku – schyłku duchowego burżuazji włoskiej. Druga teza dotyczy ponadczasowego zagadnienia ocalającej (lub niszczącej) więzi człowieka i Boga.

Fabuła i środki wyrazu edytuj

Film rozpoczyna się przedakcją (ekspozycją diegetyczną) jeszcze, zanim pojawią się napisy czołówki (jak później w Zwierciadle Andrieja Tarkowskiego): są to obrazy pustej fabryki, a potem wypowiedzi przechodniów o pomyśle właściciela, by oddać ją robotnikom. Dopiero wówczas następują napisy. Współczesne Włochy, zamożna willa w ogrodzie i mieszczańska rodzina mediolańskiego przemysłowca. Przy śniadaniu otrzymują dziwny, niepodpisany telegram: „Przyjeżdżam jutro”. I rzeczywiście – nazajutrz zjawia się w ich domu młody mężczyzna. Jest bardzo piękny, kamera stylizuje go po trosze na Chrystusa. Zamieszkuje w willi z przemysłowcem i jego rodziną, by wkrótce stać się po kolei hetero- oraz homoseksualnym kochankiem każdego z domowników, co zmienia cały ich dotychczasowy świat. Nie wiadomo tylko czy to demon, czy anioł...

Postacie są bezimienne, w filmie nie ma prawie dialogów, poszczególne ujęcia akcentuje muzyka. Kadry skomponowane są malarsko i poetycko, co nadaje dziwnej fabule sens symboliczny i przemawia bardziej do wyobraźni widzów, niż do ich intelektu[3].

Zwraca uwagę wysmakowany styl Teorematu. Reżyser swobodnie łączy sekwencje czarno-białe i barwne, wiele scen rozgrywa jak film niemy. Wszystko to nadaje dziełu odrealniony i wizyjny charakter.

Film interpretowano na sposób skrajny, uznając go – równolegle – za mistyczny (ukazujący krzepiącą więź Boga i człowieka, czyli chrystotypicznego Gościa i kolejnych domowników, oddaną metaforycznie poprzez obrazy kopulacji), lub też bluźnierczy i „wywrotowy” (przez samo skojarzenie tak ujętej postaci Gościa z erotyzmem). Sam Pasolini w autointerpretacji sugerował, że „osoba, z którą pięciu członków rodziny popełnia kazirodztwo, to po prostu Bóg”[4].

Obsada edytuj

W filmie wziął udział w głównej roli brytyjski aktor Terence Stamp. W epizodzie filmu znalazła się również matka reżysera.

Reakcje na film i nagrody edytuj

Teoremat jest kolejnym przypadkiem skrajnego przyjęcia filmu Pasoliniego. Jak kilka wcześniejszych jego obrazów, wywołał liczne dyskusje na temat dopuszczalnej swobody wypowiedzi artysty. Krytycy ocenili go entuzjastycznie, nawet ci zrzeszeni w Międzynarodowym Katolickim Biurze Filmowym. Organizacja ta przyznała obrazowi nagrodę, doceniając jego szczególne wartości moralne i religijne.

W 1968 za Teoremat reżyser był nominowany do Złotego Lwa na 29. MFF w Wenecji, a Laura Betti otrzymała za rolę w filmie Puchar Volpiego dla najlepszej aktorki[6].

Oficjalny organ Watykanu „L’Osservatore Romano” najpierw opublikował przychylną recenzję, po czym nagle zmienił zdanie: Film wywiera wpływ negatywny i niebezpieczny, autor zdradza w nim przebłyski świadomości freudowskiej i marksistowskiej, tajemniczy przybysz postępuje jak demon, który bierze w posiadanie swe ofiary i znikając jak mara pozostawia je zbulwersowane i wyalienowane.Teoremat został wkrótce oskarżony przed prokuratorem republiki i zasekwestrowany. W listopadzie 1969 roku wrócił na ekrany, a oskarżenie zostało oddalone.

W Polsce film nigdy nie był wyświetlany w kinach, najpewniej ze względów cenzuralnych[potrzebny przypis], dopiero po 1989 pokazywano go w ramach przeglądów twórczości reżysera.

Opinie krytyków edytuj

Niezależnie od problemów sądowych, krytycy mieli zajęcie z rozszyfrowaniem autorskiego posłania. Według Pasoliniego erotyka jest faktem kulturowym, może więc spełniać rolę języka i stać się zamiast słów sposobem komunikacji. W „Teoremacie” seks jest zarazem formą wyzwolenia, tym co obdarza samoświadomością, a przecież obowiązek odnalezienia siebie i bycia sobą, nawet – jak u bohaterów filmu – za cenę autodestrukcji i szaleństwa, jest najważniejszym z obowiązków, jakie człowiek ma względem siebie samego[3]. Przez niektórych krytyków film odbierany jest jednoznacznie, jako wyraz marksistowskich poglądów reżysera[7].

Z „Teorematem” jest podobnie [jak z filmem „Ptaki i ptaszyska”], choć jego wymowa nie została upolityczniona aż w takim stopniu, jednak perspektywa, z której autor każe nam się przyglądać rodzinie pewnego fabrykanta (czytaj: kapitalistom), jest bez wątpienia lewicowa. Pasolini uprawiał politykę – czy raczej politykę w sztuce – w charakterystyczny dla siebie sposób. Umieszczając kamerę najczęściej na wysokości krocza Terence’a Stampa reżyser wyraźnie dał do zrozumienia, gdzie szukać remedium na kryzys gnębiący cały zachodni świat. Jednak tajemniczy przybysz nie pojawia się w posiadłości Paola w charakterze deus ex machina. Domownicy po odejściu gościa pozostają osamotnieni, z bolesną świadomością swojego egzystencjalnego dramatu.

Sylwia Kołos, „Sens śmierci według Pasoliniego”[8]

Zdaniem większości krytyków, historia ta nie jest niczym innym jak nowocześnie potraktowaną parabolą poetycką. Chodzi o rodzinę, która zostaje nawiedzona przez istotę nadludzką, symboliczną. (...) Pytanie tylko, czy chodzi o odwiedziny anioła, czy demona? (...) A ponieważ Pasolini odżegnuje się od jednoznacznego sformułowania swych autorskich intencji, jego zwolennicy twierdzą, że – jak przystało na „wierzącego marksistę”, za jakiego się uważa – wolno mu przystawić świeczkę i ogarek komu uzna za stosowne. Potrafi to jednak robić w sposób fascynujący, poetycki, odważnie obnażając obsesje i rozterki natury ludzkiej we współczesnym świecie.

Zbigniew Pitera, „Film” 43/1968

.

Odbiór filmu przez współczesnych krytyków uważany jest za pozytywny. Agregujący recenzje filmowe serwis Rotten Tomatoes, w oparciu o dziewiętnaście omówień, okazał obrazowi 89-procentowe wsparcie[9].

Nawiązania edytuj

  • 1 lutego 2009 w Teatrze Rozmaitości w Warszawie odbyła się premiera spektaklu T.E.O.R.E.M.A.T. w reżyserii Grzegorza Jarzyny. Scenariusz spektaklu oparty jest na twórczości Pasoliniego – filmie Teoremat, wierszach oraz wywiadach z reżyserem[10].

Przypisy edytuj

  1. Karolina Chymkowska Pier Paolo Pasolini 1922-1975, Klub Miłośników Filmu, dostęp 2008-08-28
  2. Teoremat. Hasło w: Powszechna encyklopedia filozofii. Red.: Mieczysaw Krąpiec i in. Tom IX. Lublin, Polskie Towarzystwo Tomasza z Akwinu, 2008
  3. a b Hanna Książek-Konicka 100 filmów włoskich, Wydawnictwa Artystyczne i Filmowe, Warszawa 1978
  4. Cyt. za: Jerzy Kossak: Kino Pasoliniego. Warszawa, WAiF, 1976, s. 29-30
  5. Obsada podana za serwisem IMDb.com, dostęp 2008-08-28
  6. Informacja za serwisem – lista nagród w bazie IMDb (ang.), dostęp 2008-08-28
  7. Filmweb.pl za www.lecinema.pl, dostęp 2008-08-28
  8. Sylwia Kołos Sens śmierci według Pasoliniego „Kino”, nr 5(444)/2004
  9. "TEOREMA (THEOREM) (1968)". rottentomatoes.com. (ang.) [dostęp 2018-02-12].
  10. Fetowanie Pasoliniego, Dział Promocji TR Warszawa, tekst opublikowany w czasopismach „Rzeczpospolita” 2009-01-30 i „Dziennik” 2009-01-31

Linki zewnętrzne edytuj

Bibliografia edytuj

  • Grażyna Stachówna: „Teoremat” – nieoczekiwane skutki pewnej wizyty. W zbiorze: Pasolini: tak pięknie jest śnić. Red. Andrzej Pitrus. Kraków, Wyd. Rabid, 2002
  • Sylwia Kołos: Sens śmierci według Pasoliniego. „Kino” 2004, nr 5
  • Jerzy Kossak: Kino Pasoliniego. Warszawa, WAiF, 1976
  • Ewa Modrzejewska: Chrystus Pasoliniego: rewolucjonista, psychoanalityk i..?. „Iluzjon” 1986, nr 4