Zbiornik Stronie Śląskiesuchy zbiornik retencyjny o pojemności do 1,38 mln m³, położony na potoku Morawka, w pobliżu Osiedla Morawka w Stroniu Śląskim.

Zbiornik Stronie Śląskie
Ilustracja
Zbiornik Stronie Śląskie (2016)
Państwo

 Polska

Województwo

 dolnośląskie

Rzeka

Morawka

Data budowy

1906–1908

Data uruchomienia

1908

Typ zapory

mur z bloczków kamiennych i nasyp ziemny

Pojemność całkowita

około 1,38 mln m³

Powierzchnia

0,245 km²

Zlewnia

53,46 km²

Wysokość zapory

16 m

Długość zapory

500 m

Funkcja

przeciwpowodziowy

Położenie na mapie Stronia Śląskiego
Mapa konturowa Stronia Śląskiego, na dole znajduje się owalna plamka nieco zaostrzona i wystająca na lewo w swoim dolnym rogu z opisem „Zbiornik Stronie Śląskie”
Położenie na mapie Polski
Mapa konturowa Polski, na dole po lewej znajduje się owalna plamka nieco zaostrzona i wystająca na lewo w swoim dolnym rogu z opisem „Zbiornik Stronie Śląskie”
Położenie na mapie województwa dolnośląskiego
Mapa konturowa województwa dolnośląskiego, na dole nieco na prawo znajduje się owalna plamka nieco zaostrzona i wystająca na lewo w swoim dolnym rogu z opisem „Zbiornik Stronie Śląskie”
Położenie na mapie powiatu kłodzkiego
Mapa konturowa powiatu kłodzkiego, po prawej nieco na dole znajduje się owalna plamka nieco zaostrzona i wystająca na lewo w swoim dolnym rogu z opisem „Zbiornik Stronie Śląskie”
Położenie na mapie gminy Stronie Śląskie
Mapa konturowa gminy Stronie Śląskie, blisko centrum na lewo u góry znajduje się owalna plamka nieco zaostrzona i wystająca na lewo w swoim dolnym rogu z opisem „Zbiornik Stronie Śląskie”
Ziemia50°17′05″N 16°52′35″E/50,284722 16,876389

Podczas powodzi w 2024 r. intensywne opady w zlewni spowodowały przelanie się wody przez zaporę, która zniszczyła część wału ziemnego. Wypływająca woda wywołała liczne zniszczenia w Stroniu Śląskim i Lądku-Zdroju.

Historia

edytuj

Zbiornik Stronie Śląskie był budowany w latach 1906–1908. Jego zadaniem jest ochrona przeciwpowodziowa położonych niżej miejscowości, takich jak: Stronie-Śląskie, Lądek-Zdrój[1]. W latach 1938 i 1997, zbiornik skutecznie zminimalizował negatywne skutki ówczesnych fal powodziowych[2]. W 2011 r. na zaporze zbiornika został przeprowadzony remont. W 2014 r. Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej we Wrocławiu w porozumieniu z Gminą Stronie Śląskie oddał do użytku na tamie pieszo-rowerową ścieżkę [3]. W 2020 r. przeszedł interwencyjne czyszczenie urządzeń upustowych, po przejściu wysokich stanów wód w dniach 14–20 października 2020 r. Od 2022 r. na obiekcie były prowadzone prace instalacyjne. W 2023 r. wyremontowano koryto potoku w czaszy zbiornika oraz zakończono prace ziemne przy modernizacji instalacji kablowych w skarpie i koronie zapory[1].

15 września 2024 r. część zapory ziemnej zbiornika została rozmyta przez przelewającą się wodę, co spowodowało powódź 2024 w Stroniu Śląskim[1].

Charakterystyka zbiornika

edytuj

Suchy zbiornik retencyjny na potoku Morawka utworzono przegradzając dolinę potoku o szerokości około 300 m zaporą o wysokości 16 m. Centralna część zapory o długości około 32 m jest murowana z kamienia, pozostała ziemna. Zapora przegradza dolinę o szerokości około 300 m, oraz tworzy boczną zaporę na prawym brzegu potoku o długości około 200 m. W zaporze murowanej są otwory upustowe denne i środkowy oraz przelew powierzchniowy zapewniające maksymalny odpływ rzędu 70-80 m³/s, przy odpływie dozwolonym 35,5 m³/s[4]. Otwory denne mogą być zamykane zasuwami sterowanymi z korony zapory. Zbiornik o powierzchni 24,5 ha zamyka zlewnię o powierzchni 53,46 km², może pomieścić 1,38 mln m³ wody. Zbiornik przez większość czasu jest suchy, obiekt jest zaliczany do III klasy budowli hydrotechnicznych[1][5]. Urządzenia do przymykania otworów dennych są nad środkiem przelewu powierzchniowego. Pierwotnie był do nich dostęp kładką nad przelewem jedynie od strony zachodniej (lewej potoku) zapory. W 2011 r. w ramach modyfikacji zapory zbudowano nową kładkę nad całym przelewem powierzchniowym, a w 2014 r. udostępniono ją do przejścia i przejazdu rowerem[6].

Administratorem obiektu są Wody Polskie Zarząd Zlewni w Nysie[5].

Ochrona przeciwpowodziowa

edytuj

Powodzie w 1938, w 1997

edytuj

Zbiornik kilka razy dawał ochronę mieszkańcom Stronia Śląskiego oraz okolicy, w tym podczas wielkich powodzi w 1938 r. oraz w 1997 r. tzw. powodzi tysiąclecia, która dokonała ogromnych spustoszeń na terenie Ziemi Kłodzkiej – zbiornik spełnił swoją rolę. Woda wówczas mieściła się w korycie, choć pewne problemy powodziowe nastąpiły w miejscowościach m.in.: Stronie-Śląskie, Lądek-Zdrój, Radochów, Ołdrzychowice Kłodzkie i w kilku wioskach[7][3].

Powódź w 2024

edytuj
Zbiornik w Stroniu Ślaskim
 
Potok Morawka wpływająca pod zaporę przy niskim stanie wody (2008)
 
Zapora zbiornika retencyjnego na Morawce w Stroniu Śląskim (2016)
 
Morawka za zaporą wodną

W ciągu 3 dni przed katastrofą w zlewni zapory wystąpiły intensywne opady deszczu. Opady były szczególnie intensywne 14 i 15 września przed południem. Suma opadów w tym czasie wskazana przez deszczomierz na zaporze zbiornika przekroczyła 350 mm[8].

Zbiornik rozpoczął piętrzenie 13 września o godzinie 23[1]. W sobotę wieczorem 14 września 2024 r., z pomocą żołnierzy WOT, ułożono worki z piaskiem. O godzinie 20:58 Burmistrz Stronia Śląskiego przekazał, że tylko 1 metr pozostał do przelania się zapory[9], woda zaczęła przelewać się przez przelew powierzchniowy o godzinie 21:13[1]. O godzinie 23 odnotowano, że woda przelewa się przez koronę zbiornika. Na zaporze ułożono dodatkowe worki z piaskiem, ilość przelewającej się wody przez przelew górny była już znaczna[3]. W niedzielę 15 września woda zaczęła przelewać się przez zaporę z workami [zdjęcia], około godziny 10:35 w wale po lewej stronie od zapory murowanej doszło do rozmycia zapory ziemnej, co skutkowało wypłynięciem większości zgromadzonej wody w zbiorniku[1][10]. Woda zburzyła kilkadziesiąt budynków oraz poczyniła znaczne straty w infrastrukturze[11][12]. Do ewakuacji mieszkańców przystąpiły wojskowe śmigłowce[13][14]. Pierwsze doniesienia o pęknięciu tamy pojawiły się w niedzielę po godzinie 12[15]. Oficjalnie Wody Polskie po godzinie 13:00 potwierdziły informację o zniszczeniu zapory zbiornika[16]. Woda ze zbiornika po zalaniu prawie całego Stronia Śląskiego, spowodowała powódź w tej miejscowości oraz w kolejnych miastach ze zniszczeniami w Lądku-Zdroju, Kłodzku zmierzając dalej rzeką Białą Lądecką w dół zlewni Nysy Kłodzkiej[17][18][19][20].

Skutki, przyczyny

edytuj
 
Stronie Śląskie, 29 września 2024. Przerwany wał ziemny zbiornika

Skutki pęknięcia zapory były tragiczne. Ponad 17 tys. osób w powiecie kłodzkim zostało pozbawionych dostaw energii elektrycznej oraz był brak możliwości przeprowadzenia napraw, gdyż były i są to miejsca, w których doszło do zalań[11]. Woda potoku Morawka spowodowała powstanie dużej wyrwy obok betonowej zapory. Woda ta, dalej płynąc bardzo rwącym nurtem w kierunku miasta, burzyła budynki, szczególnie przy ulicy Nadbrzeżnej. W Stroniu Śląskim wszystkie mosty, oprócz dwóch, zostały w dużym stopniu uszkodzone. Początkowa inwentaryzacja państwowej straży pożarnej wskazywała, że wiele budynków w Stroniu, które położone są przy rzece, nie nadawały się do ponownego zamieszkania i z dużym prawdopodobieństwem zostaną rozebrane, co mają potwierdzić ostateczne ekspertyzy[21]. Miasto było całkowicie odcięte od świata, na początku na miejsce nie mógł dotrzeć ciężki sprzęt, dlatego mieszkańcom zrzucano paczki z pomocą humanitarną ze śmigłowca. W Stroniu Śląskim rozpoczęły się prace porządkowe, służby odgruzowywały i dalej odgruzowują ulice, domy. Lech Kawecki, wiceburmistrz miasta, wskazał, że część budynków jest do rozebrania oraz podał, że straty mogą wynieść ponad miliard zł[22][3][15]. Na skutek powodzi w Stroniu Śląskim zginęło kilka osób[23][11].

Wyjaśnienia

edytuj

15 września 2024 r. zbiornik Stronie Śląskie nie wytrzymał naporu wody i część wału ziemnego zbiornika została rozmyta przez przelewającą się wodę. 24 września 2024 r. Wody Polskie wydały oświadczenie w sprawie awarii zbiornika w Stroniu Śląskim [1][2][24]:

W niedzielę około godz. 10:35 ze względu na ciągły napór wody na konstrukcję zbiornika doszło do rozmycia zapory ziemnej i woda przelała się przez obiekt w całkowicie niekontrolowany sposób. Zbiornik w Stroniu Śląskim był przygotowany na przepływ rzędu 70–80 m sześć. na sekundę, a przyjął falę powodziową 320 m sześć. na sekundę, czyli czterokrotnie większą” (...) Na terenie zbiornika i w jego pomieszczeniach biurowych od 2022 roku prowadzone były prace instalacyjne, związane z wykonaniem opomiarowania i przyłączenia układów pomiarowych obiektu do równolegle przygotowywanego systemu informatycznego Centrum Operacyjnego RZGW Wrocław. Przy zaporze zbiornika wykonane było doziemne okablowanie do istniejących piezometrów. Prace polegały na ułożeniu kabli na fragmencie korony zapory czołowej i bocznej oraz skarpie od strony odpowietrznej. (...) Roboty kablowe prowadzone na skarpie i koronie zapory po jej lewej stronie zostały zakończone i odebrane pod koniec 2023 roku jako wykonane prawidłowo (...).

26 września 2024 r. burmistrz Kłodzka Michał Piszko wskazał dla mediów[25]:

Tama w Stroniu Śląskim została niedopilnowana, a ludzie narażeni na niebezpieczeństwo. To właśnie przerwanie zapory przesądziło o ogromnej skali powodzi, bo rozpędzony nurt rzeki zdewastował Stronie Śląskie, Lądek-Zdrój czy Kłodzko. Zapora została zniszczona o godz. 10:35, a Wody Polskie potwierdziły to oficjalnie dopiero po godz. 13:00. Instytucja opóźnienie tłumaczy brakiem łączności telefonicznej, ale w jej zapewnienia nie wierzę.

28 września 2024 r. Zbigniew Łopusiewicz, były burmistrz Stronia Śląskiego (odbudowywał miasto po powodzi z 1997), dla portalu internetowego money.pl m.in. powiedział[26]:

Przegapiliśmy bardzo istotną sprawę. Nasza nieszczęsna tama była przebudowywana i wzmacniana, ale wydaje mi się, że nie zostało to wszystko zrobione technologicznie tak jak powinno. Z tej zapory powinno więcej wody schodzić. Mamy tylko denny i środkowy wypust, a reszta przelewa się przez koronę. Gdyby był większy spust tej wody, to pewnie byłoby lepiej. Ale ktoś musiałby to zbadać. Ta tama ma 100 lat i wymagała nie tylko konserwacji, ale też przebudowy.

30 września 2024 r. właściciel firmy Budownictwo Wodne i Ziemne Adam Hućko z Lądka-Zdrój (firma wykonywała prace od października 2023 do połowy grudnia 2023 w zakresie: usunięcia odłożonego rumowiska w dnie i na skarpach, wykonania okładziny kamiennej istniejących umocnień brzegowych, wyremontowania bród, wykonania prac stabilizujących dno koryta), dla portalu internetowego wyborcza.pl m.in. powiedział dlaczego doszło do przerwania wału[27]:

Niedługo przed katastrofą pojechałem zobaczyć, jak wygląda sytuacja. Widziałem ogromne bale drewna, które porwała woda, uderzające w wały. Jestem przekonany, że to one go w końcu przebiły. Wina jest więc po stronie człowieka, bo nie powinny być składowane w pobliżu rzek (...) Możliwe byłoby umocnienie wału tamy poprzez zamontowania w tym celu np. pali, ale takiego zadania Wody Polskie jednak nie zlecały.

Śledztwo

edytuj

25 września 2024 r. Prokuratura okręgowa w Świdnicy poinformowała, że sprawdzi czy w Stroniu Śląskim doszło do sprowadzenia katastrofy budowlanej w związku z przerwaniem wału zbiornika przeciwpowodziowego oraz zabezpieczy dokumentację Wód Polskich, samorządów i nadzoru budowlanego[28][29]:

Na chwilę obecną trwają czynności bardziej organizacyjne, związane z ustaleniem możliwości wykonania czynności tam na miejscu, przy tamie, czy to w ogóle będzie możliwe w najbliższym czasie z uwagi na stan uszkodzenia tej tamy i zapewnienia pełnego bezpieczeństwa osobom, które by tam uczestniczyły. Także gromadzenia dokumentacji związanej z funkcjonowaniem i obsługą tej tamy.

27 września 2024 r., po 12 dniach od przerwania wału zbiornika[27], zostało ostatecznie wszczęte śledztwo w sprawie sprowadzenia katastrofy budowlanej w Stroniu Śląskim, a konsekwencją tego było zalanie Stronia Śląskiego oraz Lądka-Zdroju, Stójkowa, Radochowa, Trzebieszowic, Ołdrzychowic Kłodzkich, Żelazna oraz Kłodzka[30][31]. Prokuratura wykona oględziny zbiornika przeciwpowodziowego z udziałem biegłych, będą też przesłuchania świadków i dalsze sprawdzanie dokumentacji, o czym poinformował prokurator Mariusz Pindera[32]:

Śledztwo na tym etapie prowadzone jest w sprawie (Podstawa prawna to artykuł 163 Kodeksu karnego).

4 października 2024 r. prokuratura świdnicka rozpoczęła oględziny zapory w Stroniu Śląskim oraz zostaną przesłuchani pierwsi świadkowie[33].

Zobacz też

edytuj

Przypisy

edytuj
  1. a b c d e f g h Awaria zbiornika Stronie – oświadczenie Wód Polskich. gov.pl. [dostęp 2024-09-29]. (pol.).
  2. a b Pęknięta tama w Stroniu Śląskim. Wody Polskie wydały oświadczenie. gazeta.pl. [dostęp 2024-09-24]. (pol.).
  3. a b c d Dlaczego pękła tama w Stroniu Śląskim? Prawnik szuka przyczyny, mieszkańcy mówią o rozjeżdżających ją koparkach. wroclaw.wyborcza.pl. [dostęp 2024-09-23]. (pol.).
  4. Odpływ dozwolony to odpływ nie powodujący uszkodzeń poniżej zbiornika. Przepływ ogranicza się do tej wartości gdy przewidywana fala wezbraniowa zmieści się w zbiorniku.
  5. a b Aktualna sytuacja hydrologiczno-meteorologiczna w Dorzeczu Odry. gov.pl. [dostęp 2024-09-29]. (pol.).
  6. Zdjęcia sprzed i po modernizacji 2011 r.
  7. Tak powodzie zmieniały krajobraz Dolnego Śląska na przestrzeni wieków. Żywioł nie pierwszy raz niemal zmiótł miasta z powierzchni ziemi. gazetawroclawska.pl. [dostęp 2024-10-05]. (pol.).
  8. LSOP Powiatu Kłodzkiego [online], www.lsop.powiat.klodzko.pl [dostęp 2024-10-09].
  9. Zapora na Morawce w Stroniu Śląskim bliska przelania. 24klodzko.pl. [dostęp 2024-09-23]. (pol.).
  10. Pękła tama w Stroniu Śląskim. „Uciekajcie jak najwyżej się da” – Wiadomości Radio ZET [online], wiadomosci.radiozet.pl, 15 września 2024 [dostęp 2024-09-23].
  11. a b c Rwąca woda zabrała posterunek w Stroniu Śląskim. Nowe informacje. onet.pl. [dostęp 2024-09-23]. (pol.).
  12. Tama w Stroniu Śląskim przerwana, zerwało most. Miasto odcięte od świata. wprost.pl. [dostęp 2024-09-24]. (pol.).
  13. Woda wdarła się do miasta, runął posterunek policji [online], tvn24.pl, 15 września 2024 [dostęp 2024-09-23].
  14. Żołnierze ewakuują uwięzionych. Nagrania z wojskowych śmigłowców [online], tvn24.pl, 15 września 2024 [dostęp 2024-09-23].
  15. a b Jest potwierdzenie. Kataklizm w Stroniu Śląskim, tama przerwana. wp.pl. [dostęp 2024-09-23]. (pol.).
  16. Stronie Śląskie: Wody Polskie za późno poinformowały o przerwaniu tamy? „Mam żal”. rp.pl. [dostęp 2024-09-23]. (pol.).
  17. Pękła tama w Stroniu Śląskim. „Uciekajcie jak najwyżej się da” – Wiadomości Radio ZET [online], wiadomosci.radiozet.pl, 15 września 2024 [dostęp 2024-09-20] (pol.).
  18. To prawdziwa klęska! Pękła tama w Stroniu Śląskim. „Uciekajcie jak najwyżej się da” [online], Fakt, 15 września 2024 [dostęp 2024-09-23] (pol.).
  19. Tama w Stroniu Śląskim przerwana [WIDEO] [online], www.tvp.info [dostęp 2024-09-23] (pol.).
  20. Tama w Stroniu Śląskim nie wytrzymała naporu wody. „Skutki mogą być katastrofalne”. rp.pl. [dostęp 2024-09-23]. (pol.).
  21. Zapory na rzekach nie wytrzymują naporu wody. Przelewa się już przez ich korony. wroclaw.wyborcza.pl. [dostęp 2024-09-23]. (pol.).
  22. Miliardowe straty w Stroniu Śląskim. Tak wygląda teraz przerwana tama. natemat.pl. [dostęp 2024-09-24]. (pol.).
  23. Niewyobrażalna siła żywiołu na jednym zdjęciu. Tak teraz wygląda tama w Stroniu Śląskim. natemat.pl. [dostęp 2024-09-24]. (pol.).
  24. Rozkopane wały zapory w Stroniu Śląskim w 2022 roku. Czy mogło to mieć wpływ na ich przerwanie?. 24klodzko.pl. [dostęp 2024-10-03]. (pol.).
  25. Wody Polskie kontra samorząd. "Tama w Stroniu Śląskim została niedopilnowana". rmf24.pl. [dostęp 2024-09-26]. (pol.).
  26. Odbudowywał Stronie Śląskie po powodzi z 1997 roku. Mówi, ile zajmie to tym razem. money.pl. [dostęp 2024-09-30]. (pol.).
  27. a b Dlaczego pękła tama w Stroniu Śląskim? "Wyborcza" ustaliła, kto prowadził prace na wałach i je rozkopywał. wroclaw.wyborcza.pl. [dostęp 2024-10-03]. (pol.).
  28. Prokuratura bada uszkodzenie wału w Stroniu Śląskim. radiowroclaw.pl. [dostęp 2024-09-26]. (pol.).
  29. Prokuratorzy sprawdzają przerwanie tamy w Stroniu Śląskim. tvn24.pl. [dostęp 2024-09-27]. (pol.).
  30. Jest śledztwo prokuratury w sprawie pękniętej tamy w Stroniu Śląskim. Chodzi o nieumyślne sprowadzenie katastrofy budowlanej. walbrzych.wyborcza.pl. [dostęp 2024-09-28]. (pol.).
  31. Nie było oględzin tamy w Stroniu Śląskim. Śledztwo wszczęto dopiero po 11 dniach od tragicznej powodzi. gazetawroclawska.pl. [dostęp 2024-09-29]. (pol.).
  32. Winnemu grozi nawet 15 lat więzienia. Jest śledztwo po katastrofie w Stroniu Śląskim. tvn24.pl. [dostęp 2024-09-27]. (pol.).
  33. Prokuratura rozpoczyna oględziny tamy w Stroniu Śląskim. Prawie trzy tygodnie po katastrofie. tvn24.pl. [dostęp 2024-10-05]. (pol.).

Linki zewnętrzne

edytuj