PL +50. Historie przyszłości
PL +50. Historie przyszłości – wydana w 2004 przez Wydawnictwo Literackie antologia polskich tekstów futurologiczno-fantastycznonaukowych, której koncepcję stworzył Jacek Dukaj, on też jest autorem wstępu[1].
Autor |
antologia, |
---|---|
Typ utworu | |
Wydanie oryginalne | |
Miejsce wydania | |
Język | |
Data wydania | |
Wydawca |
Historia
edytujDukaj zaprosił współczesnych polskich autorów science-fiction, ale także kilku naukowców i felietonistów do napisania swoje wizji Polski w roku 2054. Tom zawiera teksty literackie i eseje[2].
Autor wyboru pisze: „opowiadania następują po sobie w porządku właśnie od ukazujących rzeczywistość najmocniej zdeformowaną, w karykaturze konwencji i mitów, do tekstów SF, stosujących kreskę bardziej realistyczną, i wreszcie – prawie fotografii, czyli prób opisu Polski +50 niebeletrystycznych, jak najbardziej serio”[3].
Tekst Ryszarda Kapuścińskiego Kultura narodowa w erze globalizacji jest przedrukiem artykułu z dziennika „Rzeczpospolita”[2].
Spis utworów
edytuj- Jerzy Sosnowski – Autorewers
- Cezary Domarus – Biała krew
- Andrzej Ziemiański – Chłopaki, wszyscy idziecie do piekła
- Jacek Dukaj – Crux
- Tomasz Szczepański – Et in Arcadia ego baruim
- Tomasz Piątek – Gówniarze
- Andrzej Zimniak – Kochać w Europie
- Ryszard Kapuściński – Kultura narodowa w erze globalizacji
- Maciej Dajnowski – Listy z Trytona
- Bartek Świderski – Łabędzi śpiew ministra dźwięku
- Lech Jęczmyk – Oglądając się na minione pół wieku
- Stanisław Lem – Orzeł biały na tle nerwowym
- Karol Maliszewski – Ostatnia poetka
- Zygmunt Bauman – Pięć przewidywań i mnóstwo zastrzeżeń
- Jadwiga Staniszkis – Podwójna pętla
- Olga Tokarczuk – Rubież
- Maja Lidia Kossakowska – Serce wołu
- Marek Oramus – Siódme niebo
- Daniel Odija – Spacer
- Edmund Wnuk-Lipiński – Struga czasu
- Jarosław Grzędowicz – Weekend w Spestreku
- Łukasz Orbitowski – Władca deszczu
- Maciej Żerdziński – Wyhoduj mnie, proszę
Analiza i krytyka
edytujAutor wyboru pisze: „Starałem się dać możliwie szeroki przegląd wizji przyszłej Polski, a jeśli pewne fragmenty spektrum pozostały niewypełnione, to również stanowi informację o ukierunkowaniu naszych lęków i nadziei” oraz „spodziewałem się ponurych wizji wynarodowienia Polski i zaborów kulturowych [...] jednak przeważa ton niechętnej akceptacji oczywistości: globalizacja w każdym tego słowa znaczeniu jest nieunikniona [...] czas alarmistycznych antyutopii już minął”. Zauważa tez pewne prawidłowości formalne: „autorzy z fantastyką słabiej kojarzeni wypowiadają się w formach krótszych, luźniej wiązanych fabułą; fantaści natomiast naprawdę lubią snuć opowieści”[3].
W roku wydania Wojciech Orliński pisał o książce „wydarzenie roku w polskiej fantastyce”. Uznał, że antologia miała uczcić wejście Polski do Unii Europejskiej. Ocenił jednak: „całość jednak trochę mnie rozczarowuje, głównie dlatego że większość autorów, zamiast wyobrażać sobie Polskę przyszłości, pisała o Polsce jak najbardziej współczesnej”, gdyż „wielu autorów [...] uległo pokusie, by pod pretekstem pisania o przyszłości rozliczyć się z tym, co ich drażni we współczesności”[4].
Podobnie dwa lata później recenzent portalu Polter ocenił, że antologia „przeszła bez większego echa”, choć zamierzenia były ambitne. Ocenia, że „zamysł skonkretyzowania okresu, do jakiego miały odnosić się opowiadania, wyrządził niestety Historiom przyszłości krzywdę, ponieważ niektórzy recenzenci wykazali w swej krytyce zdumiewająco sztywne podejście”. Niemniej ocenia: „niemalże wszystkie zawarte tu utwory należą do przynajmniej dobrych”, krytykuje utwory Tomasza Piątka („to wielka pomyłka”), Karola Maliszewskiego („cokolwiek bełkotliwie”), Tomasza Odiji („to stylistycznie [...] zabawa słowem, nie mająca nic a nic wspólnego z fantastyką”) i Andrzeja Ziemiańskiego („popis niechlujnego grafomaństwa [...] opowiadanie tak niedojrzałe, że aż śmieszne”). Chwali za to autora pomysłu: „Pomysłodawca zbioru [...] spisał się na medal [...] Dukaj napisał zwięzły i niezwykle zgrabny wstęp, dorzucił świetne opowiadanie własnego autorstwa, a przede wszystkim uporządkował całość na podobieństwo optycznego widma”[2].
Jak pisze Maciej Parowski „W 2004 roku objawił się Dukaj antologista, twórca i realizator imponującego tomu PL +50. Zaprosił doń nie tylko najlepszych fantastów, ale i czołówkę polskich myślicieli, by sięgnęli wyobraźnią pół wieku do przodu. On i Łukasz Orbitowski mieli najlepsze opowiadania w tomie”. Pisze także o udziale w antologii nestora polskiej fantastyki: Stanisław Lem, choć „unikał kontaktów z polskimi fantastami” to „wystąpił w Dukajowej antologii PL +50, bo mu w Wydawnictwie Literackim wytłumaczyli, że to głowa i autor nie byle jaki”[5].
Przypisy
edytuj- ↑ PL+50. Historie przyszłości, [w:] encyklopediafantastyki.pl [dostęp 2024-07-24] .
- ↑ a b c Borys Jagielski: PL +50. Historie przyszłości - antologia. polter.pl, 2006-10-31. [dostęp 2024-07-24].
- ↑ a b Jacek Dukaj: Wstęp. W: Jacek Dukaj: PL +50. Historie przyszłości. Wydawnictwo Literackie, 2004, s. 5-9. ISBN 83-08-03564-7.
- ↑ Wojciech Orliński: PL+50. Historie przyszłości , Dukaj, Jacek. wyboorcza.pl, 2004-05-03. [dostęp 2024-07-24].
- ↑ Maciej Parowski: Wasz cyrk, moje małpy. Chronologiczny alfabet moich autorów. T . 1. Warszawa: Sine Qua Non, 2019. ISBN 978-83-8129-387-7.