Zbrodnia w Owczarni

Zbrodnia w Owczarni – zbrodnia dokonana 4 maja 1944 przez oddział Armii Ludowej dowodzony przez Bolesława Kaźmiraka (Kowalskiego), ps. „Cień” w Owczarni na żołnierzach z 3 kompanii 15 Pułku Piechoty AK ppor. rez. Mieczysława Zielińskiego ps. „Moczar”, którzy czekali na zrzut broni.

Zbrodnia w Owczarni
Państwo

Polska (okupowana przez III Rzeszę)

Miejsce

Owczarnia, województwo lubelskie

Data

4 maja 1944

Liczba zabitych

18 partyzantów oddziału III kompanii 15 Pułku Piechoty Armii Krajowej

Liczba rannych

13 partyzantów AK

Typ ataku

zaatakowanie kwaterującego oddziału z zaskoczenia

Sprawca

samodzielny oddział Armii Ludowej pod dowództwem Bolesława Kowalskiego

Położenie na mapie Polski w 1939
Mapa konturowa Polski w 1939, w centrum znajduje się punkt z opisem „miejsce zdarzenia”
Ziemia51°01′42″N 21°58′12″E/51,028333 21,970000

Przebieg edytuj

4 maja 1944 roku kwaterujące we wsi Niesiołowice, oddziały AL „Cienia” i „Mietasa” wysłały patrole we wszystkich kierunkach od Niesiołowic, aby przeprowadzić rozpoznanie w siłach okupanta. Trzy wysłane patrole wróciły do miejsca zakwaterowania. Natomiast z czwartego patrolu powrócił tylko jeden partyzant. Zameldował on „Cieniowi”, że podchodząc do Owczarni zostali ostrzelani bez uprzedzenia przez osoby występujących w mundurach Wojska Polskiego. W wyniku tego ostrzału zginęli na miejscu: Sara ps. „Jeż”, Łata ps. „Brzoza” i „Miszka” – żołnierz radziecki zbiegły z niewoli niemieckiej. Po otrzymaniu tego meldunku „Cień” podjął decyzję zabrania z Owczarni poległych i ewentualnie rannych swoich żołnierzy. Przypuszczano, że oddział został ostrzelany przez NSZ. Gdy oddział AL zbliżał się w biały dzień do Owczarni, znów został ostrzelany. Aelowcy odpowiedzieli ogniem. Rozgorzała gwałtowna walka. W trakcie jej trwania padały okrzyki z jednej i drugiej strony: Kto wy jesteście? Z jednej strony padała odpowiedź Aelowcy, z drugiej Akowcy. Dowódcy obu walczących stron nawoływali partyzantów do przerwania ognia i złożenia broni, co w pewnym stopniu udało się. Ale w czasie składania broni padły strzały do aelowców. Na oczach wszystkich zastrzelony został partyzant AL Magierski ps. „Lampa”. Z tego też powodu rozpoczęła się samorzutnie obustronna strzelanina. W jej wyniku padli zabici i ranni[1].

Zginęło lub zmarło z ran 18 partyzantów AK (w tym oficer – ppor. Ignacy Franciszek Kamiński ps. „Żuraw”), a 13 odniosło rany; „cieniowcy” obrabowali później zwłoki AK-owców. Po stronie Armii Ludowej zginęło w czasie strzelaniny 3 partyzantów. Jednego ciężko rannego miał według relacji ocalałych AK-owców osobiście dobić „Cień”. Według innej wersji, podanej przez Jerzego Ślaskiego, dwóch AL-owców zginęło na miejscu, a dwóch rannych miał dobić „Cień”.

Reakcja kierownictwa Armii Ludowej edytuj

W marcu 1981 płk Wincenty Heinrich (w czasie wojny partyzant GL i AL pod pseudonimem „Skiba”) wysłał list do Trybuny Robotniczej o następującej treści:

W kwietniu 1944 roku „Cień” wraz z oddziałem dokonał we wsi Owczarnia podstępnego mordu na czterdziestu kilku żołnierzach z AK z oddziału dowodzonego przez por. „Moczara”. Miał to być odwet za mord pod Borowem[2]. Dziwnym zbiegiem okoliczności, mimo że czyn ten nie zyskał oficjalnego uznania w ówczesnym dowództwie Obwodu AL, ppor. „Cień” został w parę tygodni później awansowany do stopnia porucznika.

Stwierdzam z całą odpowiedzialnością, że czyn por. „Cienia” był potępiony nie tylko przez dowództwo mojego oddziału, ale i kierownictwo polityczne Lubelszczyzny w osobach ówczesnego sekretarza obwodu PPR tow. „Alego” (Szymańskiego) i sekretarza okręgu lubelskiego tow. „Polę” (Wacława Marek). Dowodem naszego stosunku do tego „wyczynu” niech będzie to, że w kwietniu 1944 r. wystąpiliśmy z wnioskiem do naszego kierownictwa o uznanie oddziału „Cienia” za oddział bandycki, rozbrojenie go i pozbawienie przynależności do AL[3].

Z powojennej relacji „Skiby” wynika, że lokalni partyzanci innych oddziałów AL oraz działacze PPR odcięli się od „Cienia” i jego ludzi proponując by podzielił on los Józefa Liska – gwardzisty, który dopuszczał się zbrodni na ludności cywilnej; w 1943 jego oddział rozformowano, partyzantów przerzucono do innych jednostek, a jego samego postawiono przed sądem i rozstrzelano za niesubordynację[4][5]. Bolesław Kowalski (Kaźmirak) nigdy jednak nie poniósł odpowiedzialności za swoją zbrodnię, którą w czasach Polski Ludowej tłumaczono jako obronę przed atakiem AK[6].

Zobacz też edytuj

Przypisy edytuj

  1. Tadeusz Kosowski, Tragiczne wydarzenia na Lubelszczyźnie (m. in. w Owczarni i Stefanówce), „Głos Kombatanta Armii Ludowej”, 1 (146), Warszawa, luty 2006, s. 13, 14, ISSN 1233-6067.
  2. Leonard Zub-Zdanowicz ps. „Ząb” przedstawił się partyzantom oddziału GL im. Kilińskiego jako „przedstawiciel AK” dopiero później ujawniając swoją przynależność do NSZ. Pierwsze wiadomości jakie dotarły do kierownictwa Obwodu II GL głosiły, że mordu dokonali nie NSZ-owcy tylko AK-owcy. W późniejszym czasie, chociaż ujawniony został rzeczywisty sprawca, w szeregach GL i AL zapanowała obawa przez oddziałami AK, które mogły się okazać w rzeczywistości oddziałami NSZ. W raportach do dowództwa AK, płk Jan Zientarski ps. „Mieczysław” (dowódca Okręgu Radom-Kielce AK) pisał, że partyzanci NSZ „W terenie podszywają się pod AK[...]”.
  3. dws.org.pl • Zobacz temat - Oddział AL Cienia Kowalskiego [online], www.dws.org.pl [dostęp 2018-10-15] (pol.).
  4. Rafał Drabik: Wydarzenia pod Borowem z 9 sierpnia 1943 (praca magisterska). Lublin: KUL, 2002.
  5. Edward Gronczewski, „Kalendarium walk GL i AL na Lubelszczyźnie 1942-1944”, Aneks biograficzny.
  6. Zabawa w „Popiół i Diament” - Wiadomości [online], wiadomosci.onet.pl [dostęp 2018-10-15] (pol.).

Bibliografia edytuj

  • Ireneusz Caban, Oddziały Partyzanckie AK 15 pp „Wilków”, Oficyna Wydawnicza „Czas”, Lublin 1994, ISBN 83-85614-05-2.
  • Jerzy Ślaski, Żołnierze Wyklęci, Warszawa 1996.
  • Jerzy Ślaski, Polska Walcząca, t. 3, Warszawa 1999.

Linki zewnętrzne edytuj