Słońce wschodzi raz na dzień

film

Słońce wschodzi raz na dzień – polski czarno-biały film obyczajowy z 1967 roku w reżyserii Henryka Kluby, nakręcony na podstawie scenariusza Wiesława Dymnego i utrzymany w tonacji ballady góralskiej. Rozpowszechnianie filmu było wstrzymywane do 1972 roku, kiedy ukazał się on w ocenzurowanej wersji.

Słońce wschodzi raz na dzień
Gatunek

film obyczajowy

Rok produkcji

1967

Data premiery

4 kwietnia 1972

Kraj produkcji

Polska

Język

polski

Czas trwania

90 min

Reżyseria

Henryk Kluba

Scenariusz

Wiesław Dymny

Główne role

Franciszek Pieczka
Marian Kociniak

Muzyka

Zygmunt Konieczny

Zdjęcia

Wiesław Zdort

Scenografia

Jarosław Świtoniak

Kostiumy

Jolanta Komorowska

Montaż

Mirosława Garlicka-Jaworska

Produkcja

Zespół Filmowy Syrena

Wytwórnia

Wytwórnia Filmów Fabularnych w Łodzi

Fabuła

edytuj

Akcja filmu toczy się po II wojnie światowej, w beskidzkiej wsi Odkrzask, gdzie dochodzi do konfliktu między władzą komunistyczną a miejscową ludnością na tle interpretacji prawa własności. Przyzwyczajeni do izolacji oraz samowystarczalności górale pod przywództwem Haratyka (Franciszek Pieczka) budują tartak, szkołę i cegielnię. Postawione budynki górale uznają za własność społeczną, ale nie pozwalają korzystać z nich sąsiadom. Władza ludowa, nie zdoławszy przekonać do siebie górali, wszczyna represje wobec nich, w wyniku czego Haratyk organizuje oddział partyzancki i toczy walkę z komunistami[1].

 
Franciszek Pieczka, odtwórca roli Haratyka (zdjęcie z 2017)

Obsada aktorska

edytuj

Produkcja

edytuj

Reżyser Słońca, Henryk Kluba, zrealizował przedtem swój debiut fabularny Chudy i inni (1967) na podstawie scenariusza Wiesława Dymnego[2]. Bardzo dobry odbiór Chudego i innych spowodował, że Kluba i Dymny zdecydowali się ze sobą współpracować nad kolejnym filmem utrzymanym w konwencji balladowej przypowieści[3]. Zdaniem Piotra Zawojskiego Kluba i Dymny oparli swój film na trzech planach: realistycznym, wyobrażeniowym oraz umownym. Odpowiadają tym planom trzy rodzaje postaci: mieszkańcy wsi wespół z Haratykiem, postać głupiego Wali oraz chór komentujący poczynania Haratyka[4].

Słońce wschodzi raz na dzień powstało w Zespole Filmowym „Syrena”, Operatorem zdjęć był Wiesław Zdort, dzięki któremu Słońce wschodzi raz na dzień przybierało formę ballady góralskiej, wzorowanej plastycznie na malarstwie naiwnym[1][5]. Scenografię do filmu wykonał Jarosław Świtoniak, natomiast kostiumy – Jolanta Komorowska. Muzykę skomponował Zygmunt Konieczny, a całość zmontowała Mirosława Garlicka-Jaworska[6].

Cenzura

edytuj

Słońce w pierwotnej wersji stanowiło miażdżącą krytykę działań Urzędu Bezpieczeństwa oraz bezlitośnie ukazywało podwójną klęskę bohatera. W scenariuszu Dymnego schwytany i osadzony w areszcie Haratyk wychodzi z więzienia po 1956 roku, ale przez dwa lata tuła się z zaświadczeniem o opuszczeniu więzienia i pogrąża się w alkoholizmie. Gdy wraca do Odkrzasu, spotyka się z całkowitą obojętnością mieszkańców[7].

To zakończenie nie mogło jednak zostać zaakceptowane przez cenzurę, która nie dopuszczała filmu do projekcji przez pięć lat[8]. Film miał premierę dopiero w 1972 roku i zmienił sens pierwowzoru. O ile sympatia Dymnego i Kluby w pierwotnej wersji stała po stronie Haratyka, o tyle w finalnej wersji po wyjściu z więzienia Haratyk uznaje wyższość ideową partyzanta Armii Ludowej „Małego” (później sekretarza partii) i dokonuje aktu samokrytyki, po czym zostaje przyjęty z powrotem przez społeczność[9].

Odbiór i znaczenie

edytuj

Gdy film ukazał się w ocenzurowanej wersji, zdobył uznanie krytyków. Stanisław Janicki pisał: „Obok świetnych zdjęć Wiesława Zdorta i muzyki Zygmunta Koniecznego, na szczególną pochwałę zasługują aktorzy, przede wszystkim Franciszek Pieczka jako Haratyk. To jedna z najlepszych jego ról, a może najlepsza”[10]. Aleksander Jackiewicz porównywał dzieło Kluby i Dymnego do Łąk Bieżyńskich (1937) Siergieja Eisensteina i poetyckich filmów Siergieja Paradżanowa[1]. Konrad Eberhardt, nie zdając sobie sprawy z przyczyn niedopuszczenia filmu do wyświetlania, pisał: „Przynosi on zaszczyt naszej sztuce filmowej, zazwyczaj miałkiej i ślizgającej się po marginesach. Przynosi zaszczyt także tym, którzy z długotrwałych dyskusji wokół filmu wyciągnęli ostatecznie pozytywne wnioski”[7].

Nagrody

edytuj
Rok Instytucja Nagroda Odbiorca[6]
1972 Lubuskie Lato Filmowe Nagroda za zdjęcia Wiesław Zdort
Nagroda za pierwszoplanową rolę męską Franciszek Pieczka
Nagroda Studentów PWSFTviT w Łodzi Henryk Kluba
1985 Lubuskie Lato Filmowe Złote Grono

Przypisy

edytuj
  1. a b c Jan Strękowski, Henryk Kluba [online], Culture.pl, 2003 [dostęp 2021-06-30] (pol.).
  2. Zawojski 1994 ↓, s. 202.
  3. Zawojski 1994 ↓, s. 210.
  4. Zawojski 1994 ↓, s. 211.
  5. Alicja Helman, Analiza współczynników stylizujących. Słońce wschodzi raz na dzień, „Kino”, maj 1972, s. 6–12.
  6. a b Słońce wschodzi raz na dzień w bazie filmpolski.pl
  7. a b Zawojski 1994 ↓, s. 216.
  8. Jan Lewandowski: 100 filmów polskich. Chorzów: Videograf II, 2004. ISBN 83-7183-326-1.
  9. Zawojski 1994 ↓, s. 215.
  10. Słońce wschodzi raz na dzień [online], Repozytorium Cyfrowe Filmoteki Narodowej [dostęp 2021-06-30] (pol.).

Bibliografia

edytuj

Linki zewnętrzne

edytuj