Zbiegostwo chłopów

Zbiegostwo chłopów – ucieczki chłopów z majątków ziemskich do miast, do innych majątków czy też poza granice kraju, jako forma obrony przed uciskiem w okresie feudalizmu.

Chłop zakuty w dyby, XVI wiek

Historia

edytuj

Zbiegostwo chłopów występowało na ziemiach polskich od XII wieku aż do upadku I Rzeczypospolitej w XVIII wieku. Aby zapobiec częstym przypadkom ucieczek chłopów z dóbr kościelnych administratorom tychże dóbr nakazywano ludzkie traktowanie pracujących poddanych[1]. Najczęściej chłopi uciekali do dóbr królewskich lub poza granice kraju, do Prus, na Litwę lub Ruś (między innymi na Zaporoże). W XVI wieku zbiegostwo stało się zjawiskiem powszechnym, któremu nie zdołały zapobiec żadne ustawy. Ucieczki chłopów na ziemie wschodnie Rzeczypospolitej ograniczył dopiero na początku XVII wieku rozwój i na tych terenach systemu folwarczno-pańszczyźnianego. Gdy zbiegostwo przestało radykalnie poprawiać dolę chłopów, coraz częściej zaczęły wybuchać powstania chłopskie[2].

Zdarzały się przypadki zbiegostwa dotyczące całych wsi (tereny Rumunii), wynikające z ucisku feudalnego oraz samowoli i nadużyć feudałów oraz przedstawicieli administracji[3]. Terenem zbiegostwa chłopów, głównie pochodzenia słowiańskiego (zwanych później kurucami) było pogranicze między Górnymi Węgrami a Wołoszczyzną[4]. Zbiegostwo było formą obrony i walki chłopów ze wzrostem ucisku ze strony feudałów. Feudałowie zabezpieczali się przed zbiegostwem, zawierając między sobą układy o wydawaniu uciekinierów, wprowadzając specjalną procedurę sądową. Stosowali też środki ekonomiczne – zamianę pańszczyzny na czynsz, oraz przyznawali chłopom tak zwane prawa zakupne[5]. Państwo Jagiellonów zawarło z państwem Zakonu Krzyżackiego umowę o wzajemnym wydawaniu sobie zbiegłych chłopów[6].

W XV wieku podjęto prawne próby ograniczenia zbiegostwa chłopów. W 1420 roku wprowadzono kary 15 grzywien wobec osób ukrywających zbiegłych chłopów[7]. W 1454 roku zabroniono feudałom świeckim i duchownym, dzierżawcom królewszczyzn, a także mieszczanom przyjmowania chłopów, którzy zbiegli[8]. Za ucieczki karano. Wypalano piętno na czole, podcinano ścięgna, stosowano odpowiedzialność zbiorową. Piotr Skarga wspomina nawet o karaniu chłopów śmiercią. Były to jednak przypadki sporadyczne, bowiem feudał karząc zbiega śmiercią pozbawiał się darmowych rąk do pracy w posiadanym przez siebie majątku ziemskim[9].

Do połowy XVI wieku rosyjscy chłopi nie byli przywiązani do ziemi. W drugiej połowie wspomnianego wieku nastąpił jednak wzrost ucisku wobec chłopów, co spowodowało, że w poszukiwaniu lepszych warunków do życia chłopi uciekali na południe Rosji. Na początku XVII wieku zbiegli chłopi doprowadzili do rozrostu społeczności przygranicznej, w tym społeczności kozackiej[10]. W 1707 roku zbiegostwo chłopów stało się w Rosji jedną z przyczyn wybuchu powstania Buławina[11].

W dobie reform oświeceniowych w Monarchii Habsburgów (w skład której od 1772 roku wchodziła również Galicja) zbiegostwu chłopów starano się zapobiec edyktami wydanymi w 1772, 1777 i 1784 roku. Grożono w nich surowymi karami (łącznie z karą śmierci) za zbiegostwo oraz podżeganie do niego[12]. Jeden z punktów polskiej Ustawy Rządowej z 3 maja 1791 r. mówiący: ogłaszamy wolność zupełną dla wszystkich ludzi, tak nowo przybywających jako i tych, którzyby pierwej z kraju oddaliwszy się, teraz do ojczyzny powrócić chcieli; tak dalece, iż każdy człowiek do państw Rzeczypospolitej nowo z którejkolwiek strony przybyły lub powracający, jak tylko stanie nogą na ziemi polskiej, wolnym jest zupełnie użyć przemysłu swego, jak i gdzie chce; wolny jest czynić umowy na osiadłość, robociznę lub czynsze, jak i dopóki się umówi; wolny jest osiadać w mieście lub na wsiach; wolny jest mieszkać w Polsce lub do kraju, do którego zechce, powrócić, uczyniwszy zadość obowiązkom, które dobrowolnie na siebie przyjął, wywołał oburzenie Katarzyny II[13]. Carowa obawiała się, że ucieknie do Polski większa część chłopów z Białej Rusi, a resztę by u mnie bałamucili[14].

Tematykę zbiegostwa chłopów i wyludniania się wsi polskich poruszano w literaturze polskiej XIX wieku. Problem ten poruszył także Teodor Tomasz Jeż w powieści: Wasyl Hołub[15].

Przypisy

edytuj

Bibliografia

edytuj
  • Juliusz Demel: Historia Rumunii. Wrocław: 1986. ISBN 83-04-01553-6.
  • Adam Kersten: Historia powszechna 1648-1789. Warszawa: 1971.
  • Piotr Kimla: Przywary niewolników pańszczyźnianych w XVIII-wiecznej Rzeczypospolitej w relacji Huberta Vautrina. Lublin: 2011. ISSN 0458-4317.
  • Irena Kostrowicka, Zbigniew Landau, Jerzy Tomaszewski: Historia gospodarcza Polski XIX i XX wieku. Warszawa: 1984.
  • Tadeusz Korzon: Historya nowożytna: Od 1649 do 1788 roku. Warszawa: 1903.
  • Adam Leszczyński: Ludowa historia Polski. Historia wyzysku i oporu. Mitologia panowania. Wyd. 1. Warszawa: Grupa Wydawnicza Foksal Sp. z o.o., 2020. ISBN 978-83-280-8347-9.
  • Tadeusz Łepkowski: Słownik historii Polski. Warszawa: 1973.
  • Zbigniew Łotys: Kwestia chłopska w świadomości społecznej polskiego Oświecenia. Olsztyn: 2001.
  • Samuel Newland: Kozacy w Wehrmachcie 1941-1945. Warszawa: 2010. ISBN 978-83-11-11882-9.
  • Maciej Paszyn: Reformy józefińskie w świetle relacji prasy polskiej okresu stanisławowskiego. Łódź: 2015. ISBN 978-83-7969-442-6.
  • Mieczysław Piszczykowski: Obrońcy chłopów w literaturze polskiej doby oświecenia i romantyzmu. Kraków: 1951.
  • Władysław Rusiński: Rozwój gospodarczy ziem polskich w zarysie. Warszawa: 1973. ISBN 978-83-11-11882-9.
  • Ignacy Subera: Synody prowincjonalne arcybiskupów gnieźnieńskich. Warszawa: 1971.
  • Józef Szujski: Dzieje Polski. Jagiellonowie. Lwów: 1862.
  • Janusz Tazbir: Okrucieństwo w nowożytnej Europie. Tom 2. Kraków: 2000. ISBN 83-7052-689-6.

Linki zewnętrzne

edytuj