Twierdzenie Cantora-Bernsteina-Schrödera

warunek wystarczający równoliczności

Twierdzenie Cantora-Bernsteina-Schrödera – twierdzenie teorii mnogości głoszące, że jeśli zbiór jest równoliczny z pewnym podzbiorem zbioru oraz zbiór jest równoliczny z pewnym podzbiorem zbioru to zbiory i są równoliczne.

Dla zbiorów napiszemy, że ilekroć zbiór jest równoliczny z pewnym podzbiorem zbioru Przy tych oznaczeniach możemy wyrazić twierdzenie Cantora-Bernsteina-Schrödera w następujący sposób symboliczny:

Jeśli oraz to

Formułując jeszcze inaczej, twierdzenie to wyraża słabą antysymetrię relacji porządku na liczbach kardynalnych:

Jeśli oraz to

Historia i źródła edytuj

Twierdzenie było sformułowane po raz pierwszy przez Georga Cantora w 1883 i 1895 (bez dowodu). Pierwszy kompletny dowód został podany przez Feliksa Bernsteina w 1897. Inną próbę dowodu przedstawił Ernst Schröder w 1898, zawierała ona jednak lukę. W literaturze matematycznej istnieje szereg różnych dowodów tego twierdzenia, te z początkowego okresu rozwoju teorii mnogości albo wymagały dodatkowych założeń, albo były niepełne albo bardzo skomplikowane. Dla bardziej kompletnej dyskusji historii tego twierdzenia oraz przeglądu różnych dowodów odsyłamy czytelnika do publikacji Zdzisława Skupienia[1][2] (zobacz też Jerzy Mioduszewski[3]) oraz artykułu R. Mańki i Agnieszki Wojciechowskiej[4].

Dowód 1 edytuj

Udowodnijmy najpierw następujący lemat.

Lemat edytuj

Jeżeli   oraz   to  .

Dowód lematu:

Przypuśćmy, że   oraz zbiór   jest równoliczny z   Zatem możemy ustalić bijekcję  

Naszym celem jest skonstruowanie bijekcji ze zbioru   na   Poniżej obraz zbioru   przez funkcję   jest oznaczany przez   (tak więc  ).

Zdefiniujmy rekurencyjnie ciąg zbiorów:

 

Łatwo zauważyć, że   dla wszystkich   Połóżmy   i zdefiniujmy funkcję   w następujący sposób:

 

Powyższa formuła poprawnie definiuje funkcję z   w   i naszym celem jest wykazanie, że jest ona bijekcją (z   na  ).

Pokażmy najpierw, że   jest różnowartościowa. W tym celu załóżmy, że   są elementami zbioru   Dowodzimy, że   rozważając 4 przypadki.

(i) Jeśli   to  
(ii) Jeśli   to   co wynika z różnowartościowości funkcji f.
(iii) Przypuśćmy teraz, że   ale   Załóżmy nie wprost, że   Zauważmy, że w aktualnym przypadku mamy   oraz   a więc   Stąd   dla pewnego   Jeżeli teraz   czyli   to   czyli w szczególności   Jednak funkcja   była bijekcją na zbiór   zatem otrzymaliśmy sprzeczność. Rozważmy teraz przypadek, gdy   Wówczas   a zatem dla pewnego   mamy   Ponieważ   jest różnowartościowa, otrzymujemy   a stąd   Oczywiście jest to sprzeczne z założeniem, że   czyli uzyskaliśmy sprzeczność i w tym przypadku.
(iv) Jeśli   ale   to argumentacja identyczna z przedstawioną w (iii) dowodzi, że  

A zatem z (i)-(iv) wynika, że funkcja   jest różnowartościowa.

Ostatnim krokiem dowodu lematu jest pokazanie, że funkcja   jest suriekcją, czyli że  

Wiemy, że   Mamy zatem:

 

Wykazaliśmy zatem prawdziwość lematu.

Dowód twierdzenia edytuj

Aby udowodnić twierdzenie, przypuśćmy, że zbiór   jest równoliczny z pewnym podzbiorem zbioru   oraz zbiór   jest równoliczny z pewnym podzbiorem zbioru   Zatem możemy znaleźć funkcje różnowartościowe   oraz   Połóżmy   oraz   Wówczas zbiory   spełniają założenia lematu, więc możemy wywnioskować, iż zbiory   i   są równoliczne. Ponieważ zbiory   i   są równoliczne (o czym świadczy np. funkcja  ), otrzymujemy, że zbiory   i   są równoliczne.

Dowód 2 (Banach, Tarski) edytuj

Poniżej rodzina wszystkich podzbiorów zbioru   jest oznaczana przez  

Definicja edytuj

Niech będą dane zbiory   Powiemy, że funkcja   jest monotoniczna, jeśli dla każdych zbiorów   takich że   zachodzi  

Lemat A (twierdzenie Knastera-Tarskiego o punkcie stałym) edytuj

Niech   będzie zbiorem oraz niech   będzie funkcją monotoniczną. Wówczas odwzorowanie   ma taki punkt stały   (to znaczy istnieje   że  ).

Dowód lematu

Zdefiniujmy rodzinę zbiorów   Twierdzimy, że suma

 

jest punktem stałym odwzorowania   Aby się o tym przekonać, zauważmy, iż dla każdego   zachodzi   więc z monotoniczności   wynika, że   Zatem

 

a stąd  

Korzystając kolejny raz z monotoniczności, dostajemy   więc   Wobec tego   musi zawierać się w sumie rodziny   czyli  

Zachodzą więc obie inkluzje   i   więc   jest punktem stałym odwzorowania  

Lemat B edytuj

Niech będą dane zbiory X, Y i funkcje     Wówczas odwzorowanie   dane wzorem

 

jest monotoniczne.

Dowód lematu

Niech   Wówczas   więc   i   Zatem:

 

Czyli z definicji funkcji    

Dowód twierdzenia edytuj

Niech X i Y spełniają założenia twierdzenia i niech   oraz   będą funkcjami różnowartościowymi. Zdefiniujmy odwzorowanie   jak w lemacie B:

 

Wówczas na mocy lematu B jest to funkcja monotoniczna, a zatem z lematu A wynika istnienie zbioru   takiego że   co zachodzi gdy   Czyli:

 

Ponieważ   jest iniekcją, możemy zdefiniować funkcję   w następujący sposób:

 

Funkcja   jest suriekcją. Istotnie,

 

Aby wykazać iniektywność   należy wziąć dwa elementy   i   i pokazać, że   (rozpatrywanie innych przypadków jest trywialne ze względu na iniektywność   i  ). Pamiętając, że   mamy, iż   Jednocześnie   więc   należą do rozłącznych podzbiorów, zatem nie mogą być równe. W związku z tym   jest bijekcją pomiędzy zbiorami   i   a co za tym idzie, zbiory te są równoliczne.

Przykład zastosowania edytuj

Twierdzenie Cantora-Bernsteina pozwala na proste uzasadnienie wielu faktów teorii mocy, co bez tego twierdzenia często pociągałoby konieczność przeprowadzania długich i skomplikowanych dowodów. Przykładowo łatwo jest wykazać, że dowolny przedział otwarty jest równoliczny ze zbiorem liczb rzeczywistych (równoliczność tę ustala złożenie funkcji liniowej z tangensem). Z twierdzenia Cantora-Bernsteina natychmiastowo otrzymujemy, że przedział domknięty również ma moc continuum, bo przecież:   gdzie  

Przypisy edytuj

  1. Skupień, Zdzisław: Prosty dowód twierdzenia Cantora-Bernsteina, „Roczniki Polskiego Towarzystwa Matematycznego. Seria II: Wiadomości Matematyczne” XXXV (1999), s. 49–53. pdf.
  2. Skupień, Zdzisław: Twierdzenie Cantora-Bernsteina – dowody znane-nieznane, „Roczniki Polskiego Towarzystwa Matematycznego,.. Seria II: Wiadomości Matematyczne” XXXIX (2003), s. 85–94. pdf.
  3. Mioduszewski, Jerzy: Listy do Redakcji. W sprawie artykułu Z. Skupienia, „Roczniki Polskiego Towarzystwa Matematycznego. Seria II: Wiadomości Matematyczne” XXXVII (2001), s. 181–182 pdf.
  4. Mańka, R; Wojciechowska, Agnieszka: O dwóch twierdzeniach Cantora, „Roczniki Polskiego Towarzystwa Matematycznego. Seria II: Wiadomości Matematyczne” XXV (1984), s. 191–198.